W niedzielę Arjen Robben zaliczył dwie asysty w meczu Eredivisie pomiędzy FC Emmen i FC Groningen, a jego zespół triumfował 4:0. Kapitan zwycięskiej drużyny robił furorę nie tylko na boisku.
Szerokim echem odbija się to, jak zachował się krótko po zakończonym spotkaniu. 37-latek zdecydował się na powrót z wyjazdowego meczu rowerem.
Warto odnotować, że Robben odbył całkiem długą przejażdżkę. Wszystko dlatego, że Emmen i Groningen dzieli aż 60 kilometrów.
ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"
Jeden z kibiców przyłapał 37-latka w akcji. Zdjęcie zawodnika na rowerze błyskawicznie obiega media społecznościowe.
"Arjen nieumyślnie dodaje blasku swojemu statusowi. Co za wielkość" - napisał fan na Twitterze.
Z pewnością to, że Arjen Robben wracał z meczu rowerem, jest niemałym zaskoczeniem. Najwyraźniej znajduje się w świetnej formie, skoro po grze miał jeszcze tyle siły, by pokonać 60 kilometrów.
Przypomnijmy, że w przeszłości Robben niejednokrotnie wracał rowerem z treningów. Takie sytuacje miały miejsce za czasów jego gry w Realu Madryt czy Bayernie Monachium.
Net als je denkt dat hij op de top van zijn heldendom is aanbeland, geeft Arjen z’n status onbedoeld nog wat extra glans. Wat een grootheid. pic.twitter.com/AEQxz288rP
— Elastieken Hankie (@Elastieken_hnk) May 9, 2021
Czytaj także:
> Borussia Dortmund wystosowała apel. "Prosimy, nie jedźcie do Berlina"
> Neymar zostaje w Paris Saint-Germain. Jak zareagowała FC Barcelona?