Wielki powrót Marcina Najmana? Na stole duża kasa!

Marcin Najman nie daje o sobie zapomnieć. "El Testosteron" zadeklarował, że jest gotów wrócić ze sportowej emerytury i stoczyć kolejną walkę. Sam wypłaci sobie pół miliona złotych.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Marcin Najman YouTube / www.youtube.com/MMA-VIP / Marcin Najman
42-letni Marcin Najman znowu zaskakuje. Były pięściarz i zawodnik MMA, obecnie szef MMA-VIP zapowiedział, że wkrótce być może stoczy kolejną walkę. Dwa miesiące temu "El Testosteron" wprawdzie zarzekał się, że nigdy nie wróci na arenę sportową, ale teraz najwyraźniej zmienił zdanie.

Najman na kanale MMA-VIP w serwisie YouTube złożył ofertę walki dziesięć lat starszemu od siebie Jackowi Murańskiemu. Instruktor krav maga ostatnio zasłynął z tego, że wyzywał publicznie "El Testosterona" od "frajerów".

- Na stole jest 100 tys. złotych. Jest to gaża przeznaczona dla ciebie. Ja moje pół miliona złotych wypłacę sobie sam z PPV. Te pieniądze jeszcze dziś mogą trafić do notariusza. Wystarczy, że któryś z twoich agentów, albo ty sam potwierdzisz gotowość do takiego pojedynku - zapowiedział Najman.

- Jeżeli wygrasz cała "stówa" jest twoja, jeżeli przegrasz twoja jest połowa - 50 tys. Chcieliście tego. Wychodzę wam naprzeciw. Bardzo proszę, macie to! - dodał 42-latek.

Synem potencjalnego rywala Najmana jest Mateusz Murański, który na sobotniej gali FAME MMA zmierzy się z Arkadiuszem Tańculą. W ostatnich tygodniach kontrowersyjny klan Murańskich stał się popularny w sieci z powodu wywoływania konfliktów.

Zobacz:
Kolejny żużlowiec zawalczy u Marcina Najmana. To dwukrotny mistrz Polski!
Kłopoty Mariusza Pudzianowskiego. Marcin Najman stanął w jego obronie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kasia Dziurska wróciła z wakacji. Od razu do pracy
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×