12 
Mogło wydawać się, że walka żużlowców na gali MMA-VIP to był tylko jednorazowy happening. Jednak nic bardziej mylnego. Wówczas Dominik Tyman oraz Edward Mazur pokazali się z bardzo dobrej strony i stoczyli jeden z najbardziej ekscytujących pojedynków podczas całego wydarzenia (więcej o tej walce TUTAJ).
Dlatego Marcin Najman zdecydował się kontynuować ten kierunek. Organizator początkowo ogłosił, że w drugim starciu żużlowców zmierzą się Edward Mazur i Kamil Wieczorek. Jednak w wyniku rotacji na karcie walk, miejsce Edwarda Mazura zajął Daniel Kaczmarek.
- Po ostatniej konferencji prasowej zdecydowaliśmy się zestawić "Ryśka Szczenę" (gwiazda programu "Chłopaki do wzięcia") z "Psychotropem" (muzyk). Następnie musieliśmy również zmodyfikować trzy inne walki. W tym walkę żużlowców, w ten sposób ostatecznie rywalem Kamila Wieczorka zostanie Daniel Kaczmarek - poinformował "El Testosteron" na oficjalnym kanale YouTube organizacji MMA-VIP.
ZOBACZ WIDEO Patryk Dudek ma silniki od dwóch tunerów. Zdradził od których
- Myślę, że na debiut tego zawodnika czeka całe środowisko żużlowe, a już na pewno kibice żużla w Ostrowie, w którym Daniel teraz występuje. Kamil Wieczorek to zawodnik ROW-u Rybnik. Myślę, że brać żużlowa z niecierpliwością będzie czekać na to zestawienie, ja sam jestem bardzo ciekawy jak się obaj zaprezentują. Pierwsza walka żużlowców już pokazała, że warto na nich stawiać, bo dają bardzo emocjonujące walki - podsumował Marcin Najman.
To nie jest zaskoczenie
Decyzja o angażu Daniela Kaczmarka w organizacji MMA-VIP nie jest dużym zaskoczeniem. Już podczas pierwszego wydarzenia organizowanego przez Marcina Najmana, żużlowiec pełnił rolę eksperta w studio. Natomiast potem na łamach WP SportoweFakty przyznał, iż sam chętnie kiedyś sprawdziłby się w tej roli (cały materiał można przeczytać TUTAJ).
24-latek zastrzegał jednak, że jeżeli to już nastąpi, to na pewno nie w trakcie sezonu żużlowego. Jak się jednak okazało, ostatnio nie ma miejsca w podstawowym składzie Arged Malesy Ostrów, więc postanowił w tym czasie sprawdzić się w nowej dyscyplinie sportu.
Co więcej, udział w czerwcowej gali nie będzie dla Daniela Kaczmarka pierwszym kontaktem z MMA. Zawodnik często w okresach między sezonami wykorzystywał mieszane sztuki walki, aby lepiej przygotować się motorycznie do sezonu.
Najman kocha żużel
Walki żużlowców to "oczko w głowie" Marcina Najmana. Były zawodnik sportów walki otwarcie przyznaje, że kocha speedway i od lat robi wszystko, aby promować tę dyscyplinę sportu. Oprócz angażu żużlowców na swoich galach, Marcin Najman m.in. wspierał zbiórki na rzecz rehabilitacji Tomasza Golloba (wywiad z Marcinem Najmanem można przeczytać TUTAJ).
Zobacz także: Ljung poszukuje nowego klubu
Zobacz także: Tak wyglądało SGP w Norwegii
Czy żużlowcy powinni sprawdzać się w formule MMA? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
