Właściciel Fame MMA przeprasza za swoje skandaliczne słowa. Boxdel: Zachowałem się jak burak

Gala Fame MMA 10 zakończyła się sporym skandalem. Współwłaściciel organizacji, Michał "Boxdel" Baron, nie wytrzymał po ogłoszeniu werdyktu sędziowskiego w walce Kasjusza "Don Kasjo" Życińskiego i Normana Parke'a, za co później przeprosił zwycięzcę.

Igor Kubiak 16 Maja 2021, 09:54

Materiały prasowe / Fame MMA TV / Michał Baron

Fame MMA 10. Norman Parke wypunktował Kasjusza Życińskiego! Skandal po walce

Sobotnia gala Fame MMA 10 zakończyła się pojedynkiem na zasadach bokserskich pomiędzy Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim i Normanem "Storminem" Parkiem. Celebryta nie był bez szans, ponieważ w przeszłości trenował boks olimpijski. Z kolei jego rywal to profesjonalny zawodnik MMA z przeszłością w UFC czy KSW. Pojedynek zakontraktowano na pięć rund po trzy minuty i odbył się w pełnym limicie.

Sędziowie jednogłośnie wskazali, że na punkty wygrał Parke. Podobnego zdania byli eksperci, którzy na gorąco komentowali galę na Twitterze. Z werdyktem niespodziewanie nie mógł pogodzić się jednak... jeden z właścicieli Fame MMA.

Michał "Boxdel" Baron przejął mikrofon i wygłosił skandaliczne przemówienie. - Chyba pierwszy raz w historii zdarzy się coś takiego, że to federacja złoży protest w stronę sędziów. Dla mnie Norman nie wygrał tej walki. Zrobię wszystko, by przeanalizować walkę do końca i ch** mnie to obchodzi - powiedział "Boxdel", po czym wyszedł z oktagonu.

ZOBACZ WIDEO: Joanna Jędrzejczyk o Janie Błachowiczu: Sukces rodzi sukces

- Zostanie złożony protest. Uważamy, że Norman boksował nieczysto - dodał drugi z właścicieli Wojciech Gola. Z kolei zdezorientowany Parke z pasem na biodrach próbował bezskutecznie dowiedzieć się, o co chodzi organizatorom.

"Boxdel" po całym zamieszaniu zmienił status konta na Instagramie na prywatny, przez co jego nowe wpisy są widoczne tylko dla znajomych. Do sieci wyciekło już jednak jego najnowsze zdjęcie z przeprosinami skierowanymi do Parke'a.

"Chore emocje, zachowałem się jak burak z tym mikrofonem, ale za dużo dziś przeżyliśmy. Dziękuję Norman i Kasjo za super walkę! Piękne emocje, na końcu po prostu było już za gorąco. Przepraszam Norman z szacunku do swojego zawodnika nie powinienem w ten sposób się zachować. Robienie takiego eventu to ciężki temat" - napisał współwłaściciel Fame MMA obok swojego zdjęcia z Parkiem, który ma pas i kilogramową sztabkę złota - dodatkową nagrodę za walkę z "Don Kasjo".

Czytaj też:
-> Fame MMA 10. "Do roboty skarbie". Artur Szpilka zareagował na porażkę Kamili Wybrańczyk
-> Fame MMA 10. Wyniki gali. Świetna gala w Łodzi i skandaliczny finał