1 
Przygoda Izabeli Małysz z 12. edycją "TzG" potrwała cztery odcinki. Poniedziałkowy występ, w trakcie którego żona Adama Małysza tańczyła ze Stefano Terrazino do piosenki "Believer" grupy Imagine Dragons, był ostatnim pokazem pary w telewizyjnym show.
"Ktoś powie, że to były cztery odcinki i kilka występów na żywo, ale ja widziałem dziesiątki godzin ciężkiej pracy na treningach. Wiem, że podczas przygotowań oraz w show Iza dawała z siebie wszystko i moim zdaniem radziła sobie znakomicie. Jestem bardzo dumny z tego, co osiągnęła!" - napisał na Facebooku Adam Małysz.
Internauci żywo zareagowali na jego wpis. "Gratulacje! Było super! Za krótko! Przede wszystkim Wam gratuluję Waszej Miłości! Piękna z Was para! Panią Izę podziwiam za odwagę, bo z racji Pana, Panie Adamie, wiadomo było, że będzie pod podwójnym "obstrzałem". Wyszła z tego znakomicie!" - czytamy w jednym z komentarzy.
W ostatnim dla Izabeli Małysz odcinku "Tańca z Gwiazdami" żona legendarnego skoczka, w parze ze Stefano Terrazino, za tango uzbierała od jurorów łącznie 26 punktów (na 40 możliwych). Najbardziej krytyczna była jurorka Iwona Pavlović, która przyznała ocenę "3" (maksymalna nota to "10").
- Dla mnie kompletnie na "nie". Jeśli ideą tego tańca było to, abyś była sztywna jak drut, no to byłaś. Ja tego nie kupuję. Nie było ani jednego kroku zatańczonego samodzielnie - argumentowała Pavlović.
Należy zaznaczyć, że występ Izabeli Małysz w poniedziałkowym odcinku "TzG" stał pod dużym znakiem zapytania. Było duże ryzyko, że żona Adama Małysza wycofa się z programu z uwagi na kontuzję.
Zobacz też:
Adam Małysz skomentował występ żony w "Tańcu z Gwiazdami". Zwrócił uwagę na dwa szczegóły
Zaskakujące słowa. Tak Izabela Małysz skomentowała odpadnięcie z "Tańca z Gwiazdami"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz
na Instagramie 
na Facebooku 
