Tydzień temu cały sportowy świat żył tą walką. Na gali w Las Vegas Tyson Fury stoczył kapitalny pojedynek z Deontayem Wilderem.
To było starcie godne wagi ciężkiej. W 11. rundzie pojedynku nokautujący cios wyprowadził Fury i to on został zwycięzcą pojedynku.
Krótko po walce media obiegły nagrania z mediów społecznościowych, jak Brytyjczyk świętuje swój sukces. W jednym z klubów wcielił się w rolę didżeja. Nie widać było po nim w ogóle zmęczenia (zobaczcie TUTAJ).
Świetny nastrój u Tysona Fury'ego utrzymuje się. Na swoim profilu na Twitterze bokser opublikował krótkie nagranie, na którym pokazuje jak spędzał piątkowe popołudnie. Wydaje się, że Brytyjczyk świetnie poradziłby sobie jako gitarzysta.
Zobaczcie sami:
#friday pic.twitter.com/CAjUtMV9q6
— Boxing News (@BoxingNewsED) October 15, 2021
Czytaj także: żona Fury'ego zachwycała na gali. Mistrz świata zawdzięcza jej bardzo wiele
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow dostał z "liścia". Tak zareagował