Fury podszedł do Wildera tuż po nokaucie. Takich słów się nie spodziewał!
Tyson Fury po pasjonującym pojedynku znokautował Deontay'a Wildera. Gdy po walce podszedł do rywala i podziękował za nią, usłyszał słowa, których się nie spodziewał. Ostatecznie Wilder zreflektował się i pogratulował rywalowi.
Przed starciem było między nimi sporo negatywnych emocji. Wilder oskarżał Fury'ego, że podczas ich poprzedniego pojedynku oszukiwał. Mimo to Fury po nokaucie podszedł do swojego oponenta, by podziękować mu za walkę.
- Powiedziałem: dobra robota, kolego - powiedział portalowi BT Sport. - Nie szanuję cię - w zamian usłyszał od Wildera. Ten nie chciał okazywać żadnej sportowej postawy. Teraz pojawił się materiał wideo z tej sytuacji.
Po kilku dniach Wilder ostatecznie pogratulował Fury'emu triumfu. "Mam nadzieję, że udowodniłem, że jestem prawdziwym wojownikiem. Chciałbym pogratulować Tysonowi zwycięstwa i podziękować za wspaniałe wspomnienia, które będą trwać" - napisał na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow dostał z "liścia". Tak zareagowałZachowanie Wildera wyjaśnił Malik Scott, z którym bokser współpracuje. - Deontay patrzy na Fury'ego jako człowieka, z którym miał poważne problemy. Pewne rzeczy widział na własne oczy - mówił.
Zwieńczenie trylogii Fury - Wilder przejdzie do historii boksu. Obaj pięściarze na ringu w Las Vegas zrobili niesamowite show. Wystarczy powiedzieć, że łącznie 5-krotnie leżeli na deskach. Ostatecznie Brytyjczyk przełamał Amerykanina i efektownie zakończył walkę w 11. rundzie.
Deontay Wilder had “no love” for @Tyson_Fury after their fight.
— ESPN Ringside (@ESPNRingside) October 14, 2021
(via @TRBoxing Real Time) pic.twitter.com/NUGbbMKkm8
Czytaj także:
Wszystko jasne! Znamy datę powrotu na ring Krzysztofa Włodarczyka
Zmiana w walce wieczoru gali FEN! "Lekarz zabronił mu walki"