Żona Glika wstawiła zdjęcie ze strażnikiem miejskim. "Pozdrawiam sąsiadów"

ONS.pl / Paweł Kibitlewski / Na zdjęciu: Marta Glik
ONS.pl / Paweł Kibitlewski / Na zdjęciu: Marta Glik

Wydaje się, że Marta Glik miała intensywny poniedziałek. Żona reprezentanta polski zamieściła ciekawe zdjęcie w mediach społecznościowych, na którym widać strażnika miejskiego. Dodatkowo intryguje podpis.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie wszyscy z sąsiadami mają dobre stosunki. Zastanawia jak wygląda to w przypadku rodziny Glików. Żona reprezentanta Polski zamieściła w mediach społecznościowych ciekawe zdjęcie. To może mocno intrygować.

Widać na nim strażnika miejskiego, który coś zapisuje. Podpis wskazuje na to, że sytuacja nie należała do przyjemnych. "Żeby nie było, że zawsze jest tak miło. Pozdrawiam Sąsiadów z mojego bloku" - napisała na Instagramie.

Oznacza to, że wszystko zadziało się w rodzinnym mieście Glików - Jastrzębiu-Zdroju. To właśnie tam w wieku siedmiu lat poznali się Marta i Kamil. Razem chodzili do jednej klasy w szkole podstawowej.

Małżeństwem są od ponad dziesięciu lat. - Znamy się tak długo, że trudno mu czymkolwiek mnie zaskoczyć. Ale dowiedziałam się, że jest super ojcem - przyznała żona defensora w wywiadzie dla "Interii".

Zobacz też:
Były szef Bayernu zdradził, kogo nie toleruje. "Są agresywni i cię zaatakują"
Ten film to hit internetu! Kibic zamówił 48 piw na meczu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego byś się nie spodziewał po trenerze Roberta Lewandowskiego

Komentarze (1)
avatar
Kot Laury
19.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie żona piłkarza pomyślała, że przepisy jej nie obowiązują. Zresztą, na biedną nie trafiło. Skandalem jest, że napiwku strażnikowi nie zostawiła.