Na swoim Instastory Anna Kurek (z domu Grejman) opublikowała kilkusekundowy filmik, na którym robi zbliżenie na sporego owada siedzącego na budynku. "Ok, teraz muszę się wyprowadzić" - napisała obok filmiku żona siatkarskiego reprezentanta Polski.
"One gryzą? Ale duża" - mówi Kurek po czym wydaje z siebie odgłos obrzydzenia i odchodzi od owada wyglądającego jak modliszka.
Przypomnijmy, że była reprezentantka Polski aktualnie mieszka w Japonii, w mieście Nagoya, gdzie na co dzień występuje jej mąż. Bartosz Kurek jest zawodnikiem Wolfdogs Nagoya.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wygląda jak modelka. "Polska" krew!
Para do Japonii wróciła pod koniec września - po mistrzostwach Europy w siatkówce mężczyzn, na których Kurek i spółka zdobyli brązowe medale. W związku z obostrzeniami nowożeńcy musieli odbyć 14-dniową kwarantannę (więcej TUTAJ).
Ostatnio Kurek znów jednak zaczęła wrzucać zdjęcia z codziennego życia w Japonii, a szczególnie upodobała sobie wizyty w restauracjach i kawiarniach, gdzie kosztuje miejscowych dań.
Czytaj także: Tak Pawłowicz nazwała Kurka. Żona siatkarza zareagowała