Żona Szczęsnego zdradziła receptę na szczęście. Zapytali ją o to fani
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny to jedna z najpopularniejszych par w polskim sporcie. Piosenkarka zdradziła ostatnio, jaki jest jej sposób na szczęście. Zapytał ją o to jeden z fanów.
Fanów interesowało chociażby, jak i z kim spędzała sylwestra, dlaczego jej syn nosi długie włosy czy jak długo jest w związku z Wojciechem Szczęsnym (parą są od 2013 roku - dop. MK).
Piosenkarka zdradziła także swoją receptę na szczęście. Jej odpowiedź była niezwykle krótka. "Podróże z moją rodzinką" - napisała. W tle zobaczyć można było rodzinę Szczęsnych w pobliżu Wieży Eiffla.
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie byłoMarina Łuczenko-Szczęsna zapytana także została o samopoczucie. Piosenkarka na początku grudnia trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację. "Może kiedyś znajdę odwagę, by opowiedzieć moją historię" - przekazała wtedy.
"Dziękuję, już dobrze, ale to był dla mnie dość ciężki miesiąc" - skomentowała z kolei swój stan zdrowia.
Dodajmy, że niedawno Szczęśni podjęli bardzo ważną decyzję życiową. Wkrótce rozpocznie się budowa ich domu w Tatrach. Mają tam zamieszkać po zakończeniu kariery piłkarskiej przez Wojciecha.Czytaj także:
- Żona Stocha zaczęła wojować na Twitterze. Tak broni męża
- Lewandowska zabrała córki do raju. Wiemy, gdzie poleciały, "zdradził" je samolot
-
SportowyEkspert Zgłoś komentarz
Brawo Marina i Wojtek! Wspaniale! -
Legionowiak 3.0 Zgłoś komentarz
Jej klucz do szczęścia to zawalający mecze Nieszczęsny! -
tomjac3 Zgłoś komentarz
Oczywiście, że tak! "Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie - jako smakujesz..." -
yes Zgłoś komentarz
reklamowanego w SF? na przykład Szczęsnego? O co chodzi na okrągło z tą kobietą. Niby podglądacie ich od niechcenia. Traktujecie ją jako jasnowidza? A może jest lekarzem lub farmaceutą? A może jest to jakieś coś za coś? Nic nie bierze się z niczego. Nie usuwajcie, proszę. Kto pyta - nie błądzi... -
kurad Zgłoś komentarz
W jej wydaniu najlepszą receptą na szczęście było wpuszczenie Nieszczęsnego między nogi !