Barbara Rogowska, znana pod pseudonimem Baśka Kwarc, przed laty podbiła polski internet. Jej filmiki, pełne wulgaryzmów, miały nawet po kilka milionów wyświetleń.
W ostatnim czasie Baśka zaprzestała publikowania nagrań na swoim kanale na YouTube. Niespodziewanie pokazała się szerszej publiczności przy okazji... konferencji przed galą MMA-VIP 4. Zaprosił ją Marcin Najman.
Przyznała, że nie lubi sportów walki, ale na planowanej na luty gali zamierza się pojawić.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"
- To nie mój sport. Wolę narty. Nie jeżdżę, ale lubię oglądać skoki. Walki to nie dla mnie, to krwawy, brutalny sport. Ale na gali będę. Nie lubię oglądać, ale... za mamonę lubię - wypaliła Baśka Kwarc w rozmowie z Julią Przeździęg z TV Reklama.
Popularna przed laty youtuberka zdradziła, czym obecnie się zajmuje.
- Jeżdżę po eventach, po klubach. Uwielbiam to robić. Występuję w klubach dyskotekowych, nie dla emerytów, bo nie lubię staroci. Jeżdżę po całym świecie (...) Wchodzę na DJ-kę. Bajeruję, idę na bar, shoty, selfie, tak wygląda moja praca w klubie - dodała w rozmowie z TV Reklama.
Przypomnijmy, że gala MMA-VIP ma odbyć się 25 lutego. Gdzie? Tego na razie nie wiadomo. Po tym, jak Marcin Najman przedstawił "bossa" organizacji, byłego gangstera "Słowika" (Andrzeja Zielińskiego), mierzy się z potężną falą krytyki. Kielce, które miały gościć wydarzenie, nie chcą mieć nic wspólnego z wydarzeniem promowanym m.in. przez Baśkę Kwarc (więcej TUTAJ>>).
Walką wieczoru MMA-VIP 4 ma być starcie Najmana z byłym gangsterem Mirosławem "Miśkiem z Nadarzyna" Dąbrowskim.
Czytaj także: Najman w kolejnych tarapatach. Ważny partner wycofał się przez "Słowika"