Żona Roberta Lewandowskiego jako formę spędzenia piątkowego wieczoru wybrała teatr, o czym poinformowała internautów na InstaStories. Na opublikowanym zdjęciu uwagę przykuwa jej torebka.
Otóż Anna Lewandowska swój strój uzupełniła o kuferek marki Gucci - "Padlock small GG shoulder bag". Oczywiście nie jest to gadżet dla każdego. Wszystko z racji ceny.
Za torebkę, którą w piątkowy wieczór pochwaliła się Anna Lewandowska, trzeba zapłacić 1590 euro. To, w przeliczeniu na polską walutę, daje ok. 7,2 tys. zł. Kwota więc do najniższych nie należy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"
Dla Anny Lewandowskiej raczej nie jest to jednak duży koszt. Trenerka fitness na swoich biznesach zarabia przecież ogromne pieniądze, nie wspominając już o wynagrodzeniu jej męża.
Tylko w ramach kontraktu z Bayernem Monachium Robert Lewandowski kasuje 24 mln euro rocznie. A przecież to tylko jedna z wielu źródeł zarobku najlepszego polskiego piłkarza.
Zobacz też:
Cała mama. Anna Lewandowska pokazała, co robi córka
Lewandowska zdradziła swoje cele na 2022 rok. Pierwszy punkt daje do myślenia