Ostatnie dni Anna Lewandowska spędzała na urlopie z mężem Robertem i córkami w jednym ze szwajcarskich narciarskich kurortów. Fitnesska uczyła się jeździć na nartach, ale na tym jej aktywność się nie skończyła.
W trakcie wypadu Lewandowska wrzucała do sieci nagrania z treningów na siłowni, a już po powrocie do Monachium zaprezentowała swoją sylwetkę w pełnej okazałości.
Lewandowska wrzuciła do sieci zdjęcie w stroju treningowym - czarnych legginsach i topie, a do tego napięła biceps (zobacz niżej).
33-latka może pochwalić się wysportowaną sylwetką. Ma lekko rozbudowane ramiona, a na jej brzuchu widoczny jest zarys popularnego kaloryfera.
Lewandowska nie zapomniała też, by zachęcić swoje fanki do wspólnych treningów. "Jestem z Was niezwykle dumna" - napisała pod zdjęciem.
Czytaj też:
Bielizna i tatuaże. Obok zdjęcia Polki nie można przejść obojętnie
Sylwia Szostak opowiedziała swoją historię. Nie uwierzysz, ile kiedyś ważyła
ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!