W tym artykule dowiesz się o:
Mocny debiut
"To już dziś" - napisała w mediach społecznościowych Martyna 'Pysia' Zbirańska. W swoim pierwszym starciu w Prime Show MMA zmierzy się z Pauliną Hornik i od razu będzie to... walka wieczoru!
Nie zasłużyły?
Wielu miało wątpliwości co do takiego wyróżnienia tej walki. Organizatorom nie ma się jednak co dziwić, a na ich decyzję z pewnością wpływ miały zasięgi obu influencerek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek
Zbiera pieniądze
"Zdobycz" z PPV pójdzie na zwierzęta, konkretnie na schroniska - taki plan ma Zbirańska, o czym poinformowała na Instagramie, gdzie jej konto obserwuje ponad 885 tys. fanów.
Wystarczy "kliknąć"
"Zbliża się do nas zima. I często w takich miejscach brakuje jakiś kocy, legowisk czy oczywiście jedzenia" - napisała podając specjalnego "reflinka".
Tam króluje
To jednak nie Instagram jest jej największym skarbem. To na TikToku ma większą popularność, gdzie ma ponad 1,7 mln obserwujących i ponad 170,6 mln polubień.
Zobacz także: Co tam się działo? Skandal na ważeniu
Doznała szoku
- Zakładając tę aplikację nie spodziewałam się, że kiedyś będę miała swój sklep, tak liczną publiczność, i że będę zapraszana na eventy, wywiady itd. Gdy moje konto zaczęło być coraz bardziej popularne, byłam przerażona i zagubiona - przyznała w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.