W tym artykule dowiesz się o:
Numer jeden
Tomas Vaclik jest numerem jeden w bramce reprezentacji Czech. W kadrze rozegrał już 53 mecze i najprawdopodobniej kolejny występ zaliczy w starciu z Polską. Z kolei numerem jeden w jego życiu jest piękna Martina Vaclikova.
Czytaj także: Słodka zemsta za finał Euro. Anglia rządziła w hicie
Nie boi się odważnych zdjęć
Czeska piękność w mediach społecznościowych zamieszczała w przeszłości odważne zdjęcia. Fani są i byli zachwyceni jej urodą, czego wyraz dawali w komentarzach. Nic dziwnego, Vaclikova wygląda zjawiskowo.
ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać i oglądać. Ależ uderzył
Mają dwójkę dzieci
Vaclikovie mają dwójkę dzieci. To córki: 7-letnia Nikola i 3-letnia Melissa. Dla pary są one całym światem. Piękna Martina skupia się właśnie na wychowywaniu córek, a bramkarz spędza z nimi każdą wolną chwilę.
Czytaj także: Robert Lewandowski zwraca się do kibiców. "Przepraszam"
Wierna fanka
Vaclikova ogląda niemal każdy mecz bramkarza. Pojechała za nim nawet do odległego Baku. Jej mąż jeszcze do niedawna był zawodnikiem greckiego Olympiakosu Pireus, a teraz reprezentuje angielski Huddersfield Town.
Ogromne wsparcie
Piękna Czeszka jest dla bramkarza ogromnym wsparciem. Robi wszystko, by ten mógł skupić się tylko na futbolu.
Fani są zachwyceni
Nie da się ukryć, że kolejnymi publikowanymi zdjęciami Vaclikova zachwyca swoich fanów. W piątek będzie kibicować mężowi w meczu przeciwko Polsce.
Mecz 1. kolejki eliminacji Euro 2024 Czechy - Polska w piątek o godz. 20:45. Transmisja meczu w TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport Premium 1 oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.