Ukrainka bohaterką narodową. Zadedykowała medal całemu narodowi
Jej przygotowania do halowych mistrzostw świata w Belgradzie przerwała wojna w Ukrainie. Mimo ogromnych problemów spowodowanych inwazją Rosjan, nie poddała się i sięgnęła po złoto. Swój sukces zadedykowała rodakom.
MK
Obudziły ją wybuchy
Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, Jarosława Mahuczich została obudzona przez wybuchy. - Było to koszmarne uczucie. (…) Niedługo później zrozumiałam, że zaczęła się wojna - powiedziała "Przeglądowi Sportowemu".
Czytaj także: Trudna rozmowa w domu Lewandowskich. Córka zaczęła pytać o wojnę
Polub SportowyBar na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd