Trener argentyńskiego Temperley miał nosa, aby wpuścić na boisko Ariela Colzerę w 65. minucie meczu przeciwko Quilmes. Pojawienie się 32-letniego pomocnika na placu gry odmieniło losy spotkania. Od wejścia Colzery na boisko do strzelenia przez niego bramki minęły zaledwie 24 sekundy. Argentyńczyk trafił z rzutu wolnego.
Jednym z największych bohaterów ostatnich miesięcy jest Kamil Grosicki. Reprezentant Polski wyrósł na czołową postać Rennes. W cieniu pomocnika od zawsze jest jego żona. A szkoda, bo Dominika Grosicka to jedna z najpiękniejszych kobiet w polskim futbolu.
Partnerka "Grosika" jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie zamieszcza zdjęcia ze swojego życia. Dominika na co dzień mieszka razem z Kamilem we Francji, gdzie wychowują córeczkę Maję, która we wtorek świętowała czwarte urodziny.