Artysta z Florydy oddał hołd tragicznie zmarłemu koszykarzowi i jego córce. Kobe Bryant zginął w katastrofie helikoptera z córką Gianną i siedmioma innymi osobami, kiedy maszyna rozbiła się na wzgórzach koło Los Angeles. Jarred Corey namalował na ścianie trzy sylwetki koszykarza, z trzech różnych okresów jego kariery. Corey użył do tego wyłącznie markerów.
Zobaczycie również, jak ćwiczy Joanna Jędrzejczyk, a także będziecie świadkami nietypowej akcji kibica z NBA.