W meczu towarzyskim w Boliwii pomiędzy zespołami Cerro Porteno i Oriente Petrolero (2:1) kibice byli świadkami pięknego trafienia. Henry Vaca w 19. minucie otworzył wynik spotkania. Pomocnik ekipy gości zrobił to w efektowym stylu. Piłka po uderzeniu z ok. 19 metrów wpadła pod poprzeczkę bramki rywali. To był gol z gatunku "stadiony świata". W tym odcinku zobaczysz też, jak formę szlifuje Mamed Chalidow. Dowiesz się również, jak wyglądał wyjazd Johna Terry'ego razem z kibicami na mecz ligowy.