Rio 2016: dramat biegacza, rozpłakał się na bieżni. Wyrzucili go z walki o medale
Redakcja
Francuski lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 110 metrów przez płotki, Wilhem Belocian, popełnił falstart w biegu eliminacyjnym na igrzyskach i zgodnie z przepisami został natychmiast zdyskwalifikowany (kiedyś zawodnik był wyrzucany za drugi falstart). 21-letni Francuz długo nie mógł się pogodzić z faktem, że falstart zniweczył cztery lata przygotowań. Mistrz świata juniorów z 2014 roku zareagował bardzo emocjonalnie - rozpłakał się, kiedy leżał na bieżni.
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (6)
-
Natalia Adams Zgłoś komentarzPrzykro gdy lata ciężkich treningów idą na marne, ale taki jest sport nie wszytko się udaje...
-
Szymon Nazar Zgłoś komentarzPrzykra sprawa, ale powinien wiedzieć co za falstart grozi.
-
Leonidas spod Termopil 1 Zgłoś komentarzCzy nie ma już prawdziwych mężczyzn?
-
Leonidas spod Termopil 1 Zgłoś komentarzCzy nie ma już prawdziwych mężczyzn?
-
afc1215 Zgłoś komentarzPrzepisy są takie same dla wszystkich. Nikt go nie wyrzucił z igrzysk, sam się wyeliminował...