Rio 2016: najpiękniejszy moment igrzysk? Biegaczki pokazały, co znaczy "fair play"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W biegu eliminacyjnym na 5000 m doszło do niecodziennej sytuacji. Abbey D'Agostino (USA) i Nikki Hamblin (Nowa Zelandia) upadły. Amerykanka szybko się pozbierała, ale - zamiast gonić stawkę - pomogła wstać rywalce. Potem próbowała biec dalej, ale dokuczała jej kontuzja kostki. Gdy usiadła na bieżni, to Hamblin pomagała jej wstać. Zawodniczki dotarły do mety, a później padły sobie w ramiona. D'Agostino odwieziono na wózku na badania. Hamblin została dopuszczona przez sędziów do startu w finale.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 12
2
/ 12
3
/ 12
4
/ 12
5
/ 12
6
/ 12
7
/ 12
8
/ 12
9
/ 12
10
/ 12
11
/ 12
12
/ 12
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)