W ostatnich miesiącach w świecie freak figthów pojawiła się taka osoba jak Paweł Bomba. Tak na dobrą sprawę to nie wiadomo, dlaczego dostał on szansę od organizatorów High League, ponieważ do momentu trzeciej gali tej federacji był totalnie nikomu nieznany.
Nowy narybek szybko jednak próbuje "nadgonić" stracony czas i próbuje na siłę zaistnieć w mediach. Często to mu się udaje, ponieważ wyprawia rzeczy, które dla normalnych ludzi są wręcz niewyobrażalne.
Tak było kilka miesięcy temu, kiedy to rzucał jajkami w zawodnika Prime Show MMA - Piotra Kaluskiego. Następnie przeistoczyło się to we wzajemnie ganianie się po ulicach Gdyni, co wyglądało niczym sceny z udziałem Benny'ego Hilla (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Ukrainiec pobił historyczny rekord. Po walce przemówił po polsku
Później jeszcze byliśmy świadkami wielu bójek na konferencjach czy innych wydarzeniach promocyjnych oraz wielu wyzwisk w mediach społecznościowych. Kolejny szczyt jednak przyszedł podczas nagrania promocyjnego przed High League 4. Tym razem Paweł Bomba chwalił się znajomością z... Conorem McGregorem.
- Powiem wam, McGregor jest podobny (do Amadeusza Roślika - przyp.red). Byliśmy razem na imprezie, mieliśmy wszystko za darmo i fra**r nie zostawił nawet napiwku dziewczynom, które obsługiwały nas do 6 rano. Dzięki temu dwie dziewczyny wróciły ze mną, a z nim żadna - chwalił się Paweł Bomba.
Co jak co, ale ta historia nie brzmi zbyt prawdopodobnie. Szczególnie, że jeszcze kilka miesięcy temu Bomba był kompletnie nieznany, a Conor McGregor to legenda sportów walki oraz jeden z najbardziej obrotnych biznesmenów wśród sportowców.
Już w sobotę, 17 września, przekonamy się jakie umiejętności prezentuje Paweł Bomba, ponieważ podczas High League 4 zmierzy się z Amadeuszem Roślikiem. W walce wieczoru zawalczą natomiast "Natsu" oraz Lexy Chaplin. Ponadto na gali wystąpią m.in. Artur Szpilka, Denis Załęcki czy Jakub Holak.
Zobacz także: Dwie gwiazdy High League 4 są kontuzjowane?
Zobacz także: Okniński znów zaczepia Artura Szpilkę