"Underdog" ogromnym sukcesem Macieja Kawulskiego. "Jestem zachwycony!"

Materiały prasowe / KSW - S. Rudnicki i M. Biel / Na zdjęciu: Mamed Chalidow
Materiały prasowe / KSW - S. Rudnicki i M. Biel / Na zdjęciu: Mamed Chalidow

Maciej Kawulski, czyli sternik największej polskiej federacji MMA, opowiedział o kulisach powstawania filmu "Underdog" oraz planach sportowych na najbliższy rok.

W tym artykule dowiesz się o:

Z których elementów "Underdoga" Kawulski jest najbardziej zadowolony? - Pierwsza muzyka, druga zdjęcia, doskonałe zdjęcia Bartka Cierlicy, który przeszedł samego siebie. Za każdym razem jak sobie wyobrażałem, jak chciałbym, żeby to wyglądało, to ostatecznie wyglądało to jeszcze lepiej. Ostatnia rzecz jest miksem i aktorstwa i pewnej jakości branżowej, jest to Mamed Chalidow. Kapitalnie stworzył postać w "Underdogu" - mówi Maciej Kawulski, reżyser filmu "Underdog" i jednocześnie współwłaściciel federacji KSW.

Kawulski opowiedział również o scenach walki, które nie były w żadnym aspekcie udawane. - Mając najlepszego zawodnika wśród aktorów i najlepszego aktora wśród zawodników masz ogromne szczęście. My mogliśmy pokazać wszystko. Mogłem mówić, że mają uderzać naprawdę. To jest Mamed Chalidow, on to wytrzyma.

Reżyser odniósł się również do przygotowań oraz nieludzkiego wysiłku, który podczas kręcenia filmu "Underdoga" czekał na Eryka Lubosa. - Jeżeli weźmiemy pod uwagę wysiłek fizyczny, jaki aktorzy musieli w to wszystko włożyć, to z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że Eryk Lubos zagrał najcięższą, najbardziej wymagającą fizycznie rolę w historii polskiej kinematografii. Samo przygotowanie do roli to było 8 miesięcy ciężkich treningów.

ZOBACZ WIDEO Joanna Jędrzejczyk: Ciężko jest być cały czas na topie. Presja ludzi jest ogromna

Źródło artykułu: