"Lil Masti" zawiedziona odmową Karoliny Owczarz. Jest komentarz teamu zawodniczki KSW
Wychodzi na to, że Karolina Owczarz to niezwykle łakomy kąsek dla organizacji freak fightowych. Tym razem na temat walki z zawodniczką KSW wypowiedziała się Aniela "Lil Masti" Bogusz, która żałuje, iż ta odmówiła jej starcia na High League.
Jeszcze dobrze nie opadł kurz po tej sprawie, a gwiazda kolejnej organizacji freak fightowej znów porusza temat Karoliny Owczarz. Tym razem o zawodniczce KSW mówiła Aniela "Lil Masti" Bogusz. Obie miały zmierzyć się na High League, ale to Owczarz miała się wycofać z walki.
- Dostałam propozycję od federacji na walkę z Karoliną Owczarz, zawodniczką KSW. Nie zastanawiałam się długo i od razu chciałam podjąć to wyzwanie. Jeszcze po walce z Ewą Brodnicką. To było dla mnie spełnienie marzeń - emocjonowała się "Lil Masti".
- Zaczęłam trenować pod tę walkę. Po czym dostałam telefon od federacji, że Karolina Owczarz odrzuciła walkę. Nie mogłam się z tym pogodzić i jeszcze pisałam do Karoliny, aby ją namówić na walkę na High League. To byłaby dla mnie szansa na wejście w świat zawodowców. Jednak ona mi odpisała, że swoją odpowiedź już dała i życzyła mi powodzenia w kolejnych walkach - zakończyła ze smutkiem Aniela Bogusz.
Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź teamu Karoliny Owczarz. Do wypowiedzi "Lil Masti" odniósł się menadżer zawodniczki KSW - Artur Ostaszewski.
"Nie "miała walczyć", tylko było zapytanie. To trochę co innego" - skomentował krótko Ostaszewski na Twitterze.
Ostatnie zdarzenia pokazują, że Karolina Owczarz jest niezwykle łakomym kąskiem dla zawodniczek organizacji freak fightowych. Czy którejś z organizacji uda się ją w końcu przekonać?
Nie „miała walczyć”, tylko było zapytanie. To trochę co innego. https://t.co/QBUlLJFsxh
— Artur Ostaszewski (@ar_ostaszewski) May 4, 2022
Zobacz także: Pięściarz zaręczył się z byłą żoną Michała Wiśniewskiego
Zobacz także: Ewa Brodnicka o dalszej karierze