- Nie wyobrażam sobie nie zawalczyć na gali ACA w Warszawie - mówi Piotr Strus. - Jeżeli dostałbym propozycję walki z Haratykiem to myślę, że byłoby to dla mnie fajne wyzwanie. Znamy się od wielu lat. To byłoby zdecydowanie lepsze niż nieznany dla polskich kibiców zawodnik z Rosji.