- Chęć rywalizacji, adrenalina, pracodawca jest bardzo znany, przeciwnik jest postojowym wyzwaniem. Bardzo dużo elementów wpłynęło na to, że zdecydowałem się walczyć. Bardzo się cieszę, że dzisiaj tu jestem - mówi Bartosz Batra, który podczas gali Genesis zmierzy się z Michałem Królikiem. - Zbyt wiele nie zmieniło się w moich przygotowaniach. Traktuje to jako sportową rywalizację. Jedyną zmianą jest brak rękawic. Bardziej się koncentrowałem na wykorzystaniu moich atutów - dodaje Batra.