Transpłciowa zawodniczka w środku afery. Znany strongman wściekły

Instagram / mitchellhooper / Na zdjęciu: Mitchell Hooper/ w ramce: Jammie Booker
Instagram / mitchellhooper / Na zdjęciu: Mitchell Hooper/ w ramce: Jammie Booker

Świat sportów siłowych rozgrzewa gorąca dyskusja. Gdy transpłciowa zawodniczka Jammie Booker sięga po koronę "Najsilniejszej Kobiety Świata", legenda strongmanów, Mitchell Hooper, nie zamierza siedzieć cicho.

W tym artykule dowiesz się o:

Afera w świecie strongmanów wybuchła po tym, jak transpłciowa zawodniczka Jammie Booker zdobyła w Arlington (w stanie Teksas) tytuł "World's Strongest Woman" ("Najsilniejszej Kobiety Świata").

Jak czytamy na stronach brytyjskiego "Daily Mail", zwycięstwo Booker (patrz skany zdjęć poniżej) wywołało falę oburzenia wśród zawodniczek i fanów, a także u Mitchella Hoopera, zwycięzcy "World's Strongest Man" z 2023 roku.

ZOBACZ WIDEO: Hit z udziałem Polaka? Jest na "tak", ale stawia jeden warunek

30-letni Hooper, oburzony sytuacją, ogłosił, że w geście protestu rozważa start w zawodach kobiet w przyszłym roku, jeśli zasady dotyczące udziału transpłciowych sportowców nie zostaną zmienione.

- Spotkałem kilku zawodników NFL o mniejszych sylwetkach niż Jammie. Odwet nie powinien być skierowany na Booker, to dopiero jej trzecie zawody i być może nie wiedziała, że zrobiła coś złego. To budzi naprawdę duże zaniepokojenie, ponieważ istnieje oczywista przewaga fizyczna. Jeśli sytuacja nie zostanie naprawiona, w przyszłym roku wystartuję w World's Strongest Woman - na sto procent!" - zapowiedział mistrz strongmanów z Kanady.

Słynny strongman podkreślił, że nie można jednocześnie wspierać kobiet w sporcie i pozwalać transpłciowym kobietom na rywalizację w żeńskich kategoriach, wskazując na oczywistą przewagę fizyczną, szczególnie widoczną w sportach siłowych.

Instagram/Jammie Booker
Instagram/Jammie Booker
Instagram/Jammie Booker
Instagram/Jammie Booker

Kontrowersje narosły podczas samych zawodów, gdy wicemistrzyni Andrea Thompson (na zdjęciu z Hopperem - patrz poniżej) miała krytycznie skomentować wyniki. Zwycięstwo Booker, ostatecznie została zdyskwalifikowana, wywołało również burzę w mediach społecznościowych, gdzie wielu użytkowników argumentowało, że transpłciowa zawodniczka posiada wyraźną przewagę fizyczną nad biologicznymi kobietami.

Rebecca Roberts, trzykrotna zdobywczyni tytułu "World's Strongest Woman", również wyraziła swój sprzeciw, twierdząc, że ani ona, ani organizatorzy nie wiedzieli o tożsamości płciowej Booker przed zawodami.

Roberts podkreśliła, że choć szanuje osoby transpłciowe, uważa, że kobiety urodzone jako mężczyźni nie powinny rywalizować w żeńskich kategoriach sportowych ze względu na niezaprzeczalne różnice fizyczne.

Organizatorzy Strongman Games wydali specjalne oświadczenie do mediów, w którym poinformowali, że w rywalizacji kobiet wzięła udział osoba, która jest biologicznym mężczyzną, identyfikującym się jako kobieta.

Strongman Games zaznaczyło, że fakt ten nie był znany przed konkursem. Natychmiast podjęto działania, próbując skontaktować się z zawodniczką, lecz bezskutecznie. W rezultacie zapadła decyzja o dyskwalifikacji Jammie Booker i zmiany końcowych wyników. Tytuł "Najsilniejszej Kobiety Świata" przypadł Thompson.

Komentarze (5)
avatar
Paweł doagala
26.11.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wtf 
avatar
Krzysztof Milek
26.11.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Buhaha!!!!!!!!!!!!! 
avatar
Wroclove
26.11.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Tranzystor nie kobieta 
avatar
Radosław Sakowicz
26.11.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ta, zawodniczka 
avatar
Marcin Bnasia
26.11.2025
Zgłoś do moderacji
17
1
Odpowiedz
skromna przesada ... tak nie można ludzie, tu nie ma niewiadomych, to chłop który otwarcie mówi że jest kobieta, ale jego mięśnie i testo potwierdza chłopa. W tym przypadku nie można gdybać !. 
Zgłoś nielegalne treści