Gwiazda królem okienka transferowego

Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz marzy o mistrzostwie Polski, a w realizacji celu mają pomóc Szwed Truls Moregard, Koreańczyk Jang Woojin i Egipcjanin Omar Assar.

JF
Truls Moregard Getty Images / VCG/VCG / Na zdjęciu: Truls Moregard
W ostatnich dniach, a nawet godzinach okienka transferowego, prezes klubu znad Brdy Zbigniew Leszczyński zakontraktował medalistów mistrzostw świata. Mowa mianowicie o Trulsie Moregardzie i Jangu Woojinie, a także Omarze Assarze, który był blisko podium, zarówno tegorocznych MŚ w południowoafrykańskim Durbanie, jak również igrzysk olimpijskich w Tokio.

Moregard sięgnął po srebro w singlu w czempionacie globu w 2021 roku w Houston. Z kolei Woojin wywalczył krążki tego samego koloru w deblu z rodakiem Lim Jonghoonem w MŚ w USA i RPA. Assar przegrywał pojedynki ćwierćfinałowe, odpowiednio MŚ 2023 i IO 2021, z chińskimi asami, Fan Zhendongiem i Ma Longiem.

Leszczyński, który jest szefem całej LOTTO Superligi, a niedawno wygrał - przez aklamację - wybory i pozostanie na stanowisku do 2026 roku, zbudował zespół na miarę mistrzostwa kraju. W poprzednich sezonach sięgnął po srebro i brąz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

W Bydgoszczy pozostali Artur Grela, Mołdawianin Vladislav Ursu, Lam Siu Hang z Hongkongu i Japończyk Taku Takakiwa, co już gwarantowałoby walkę o najwyższej cele, ale - poza wymienioną trójką - Gwiazdę wzmocnili również Tajwańczyk Kao-Cheng Jui oraz włoscy bracia Matteo i Leonardo Mutti. Wymieniona dziesiątka mogłaby utworzyć dwie silne drużyny, a co dopiero jedną...

Na inaugurację Polski Cukier Gwiazda spotka się 30 sierpnia w Bytomiu z Petralaną Polonią.

Mistrz i wicemistrz Polski, tj. Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki i Dekorglass Działdowo, nie tylko zatrzymały najlepszych zawodników, lecz jeszcze się wzmocniły.

W Dartomie Bogorii do Panagiotisa Gionisa, Miłosza Redzimskiego, Marka Badowskiego dołączył Japończyk Takuya Jin, ostatnio grający w zespole triumfatora Ligi Mistrzów FC Saarbruecken. Rywalizację w Dekorglassie, występującym w żelaznym składzie: Jakub Dyjas, Kaii Konishi, Jonathan Groth, wzmocni m.in. Chińczyk Zhou Yu, 2-krotny medalista MŚ w grze deblowej z takimi asami, jak Fan Zhendong i Wang Liqin.

Drugi, obok Gwiazdy, brązowy medalista superligi 2023/24 - KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, także postawił na sprawdzonych graczy, jak Robert Floras, Daniel Bąk i Piotr Cyrnek. Dodatkowo zaangażował najlepszego tenisistę stołowego Olimpii-Unii Grudziądz Koreańczyka Parka Jeongwoo, a także m.in. Włocha Marco Rech Daldosso.

Wszystkie wymienione kluby - z Grodziska Mazowieckiego, Działdowa, Bydgoszczy i Suchedniowa - zagrają już wkrótce w Champions League. W decydującej, drugiej rundzie grupowej są na podstawie rozstawienia Dartom Bogoria i Dekorglass.

O superligowe podium, o czym świadczą ruchy kadrowe, chcą powalczyć ćwierćfinaliści z 2023 roku - Oxynet Jarosław, AZS AWFiS Balta Gdańsk, Olimpia-Unia i Akademia Zamojska Zamość.

Mocny team zbudowano na Podkarpaciu, gdzie asem atutowym ma być Nigeryjczyk Quadri Aruna, do niedawna 10. rakieta świata, wspierany przez m.in. Chorwata Andreja Gacinę, Słowaka Lubomira Pisteja i Japończyka Yuto Kizukuriego.

W ostatnim dniu okienka do Gdańska ściągnięto aż trzech Chińczyków, w tym grającego kiedyś w pierwszej reprezentacji tej pingpongowej potęgi Fan Shengpenga. Z kolei w Grudziądzu do miana lidera aspiruje Grek Ioannis Sgouropoulos, zdobywca Pucharu Europy w barwach francuskiego GV Hennebont.

W Zamościu postawiono na doświadczenie w osobach Piotra Chodorskiego i Tomasza Lewandowskiego, ale też zagranicznych rutyniarzy, jak Belg Yannick Vostes oraz Hiszpanie Jesus Cantero i Marc Duran.

Dużo szans gry, co wynika z ogłoszonych składów, będą otrzymywali Polacy w Palmiarnii Zielona Góra (m.in. Mateusz Zalewski), Petralanie Polonii (Patryk Chojnowski, Patryk Zatówka) i beniaminku Poltarex Pogoni Lębork (Jan Zandecki, Adam Dosz). W SBR Dojlidy Białystok wystąpią Wang Zeng Yi i Damian Węderlich, a także świetni obcokrajowcy Japończyk Machi i Portugalczyk Joao Monteiro.

Przeczytaj także:
Fertikowski marzy o igrzyskach paraolimpijskich

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×