Polak stawia czoła Azjatom

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Miłosz Redzimski
Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Miłosz Redzimski

Miłosz Redzimski zdobył srebrny medal w turnieju WTT Youth Contender w Słowenii, potwierdzając, że będzie należał do faworytów mistrzostw świata juniorów.

Po zdobyciu tytułu młodzieżowego mistrza Europy i wicemistrzostwa kontynentu juniorów, 17-letni Redzimski przygotowuje się do startu we wrześniowych, drużynowych ME seniorów w szwedzkim Malmoe. W drugiej części sezonu najważniejsze – indywidualnie - będą MŚ U-19 w słoweńskiej Novej Goricy. Dziś zakończył udany występ w Otocec, innym mieście tego niewielkiego kraju.

W kategorii do lat 19 Polak wygrał aż siedem z ośmiu pojedynków, w tym trzy z Azjatami. W 1/8 finału wyeliminował Japończyka Yukiego Sakai 3:1 (triumfator zawodów U-17), w ćwierćfinale ograł byłego kolegę klubowego z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki Koreańczyka Janga Seongila 3:2, a w półfinale okazał się lepszy od rozstawionego z jedynką Tajwańczyka Changa Yu-Ana 3:0.

W środowy wieczór w wielkim finale Redzimski przegrał z Koreańczykiem Gilem Minseokiem 2:3. Azjata prowadził 2:0, nasz zawodnik wyrównał, zaś w ostatnim secie minimalnie zwyciężył Gil 11:9.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Wcześniej Gil Minseok zajął pierwsze miejsce w Contenderze w Hongkongu.

W gronie rówieśników (U-17) bilans Redzimskiego to 2-1, a porażkę poniósł z Chińczykiem Zhou Jinquan 2:3 w 1/32 finału.

Srebro w Otocec jest najlepszym tegorocznym wynikiem utalentowanego pingpongisty z Grodziska Mazowieckiego w międzynarodowych imprezach juniorskich.

W maju w bułgarskim Panagiuriszte Redzimski sięgnął po brąz w U-19. Wtedy pokonał pięciu Azjatów, a zaczął od wygranej z… Gilem Minseokiem 3:1. Zatrzymał się dopiero na Chińczyku Wen Ruibo.

Wracając do wtorkowo-środowego turnieju w Otocec, polski zawodnik świetnie poradził sobie z rywalami ze Starego Kontynentu, ogrywając rywali z Czech, Turcji, Słowacji po 3:0. Sporo problemów sprawił mu Portorykańczyk Angel Naranjo, z którym przegrywał już 0:2.

Z niezłej strony pokazał się też rówieśnik Miłosza, Alan Kulczycki. Pokonał m.in. Włocha Federico Vallino i znanego z występów w polskiej superlidze Japończyka Kowę Nakamurę 3:2, a uległ dopiero – o wejście do ósemki – najwyżej rozstawionemu Chang Yu-Anowi 1:3.

Biało-czerwoni, prowadzeni przez trenera Patryka Jendrzejewskiego, przenoszą się na teraz na zawody tej samej serii WTT Youth Contender do Varażdinu w Chorwacji.

Redzimski i pozostali reprezentanci Polski walczą o punkty rankingowe. Tylko 32 najlepszych z listy ITTF awansuje na MŚJ 2023. Miłosz start ma zagwarantowany, bowiem bezpośrednio kwalifikują się finaliści MEJ.

Przed seniorskimi DME, Redzimskiego czeka jeszcze juniorski turniej najwyższej rangi – WTT Youth Star Contender w Skopje. Rywalizacja w Macedonii Północnej zakończy się 9 września, a dwa dni później Polacy zaczną grać w Malmoe. Tam Redzimski będzie miał okazję zmierzyć się m.in. z legendarnym Timo Bollem, który już pokonał raz, w Lidze Mistrzów. Niemcy zaskoczyli składem na mistrzostwa zespołowe, bowiem wśród powołanych nie ma Dimitrija Ovtcharova, Patricka Franziski i Qiu Danga.

Komentarze (0)