W Lidze Mistrzów mile widziana powtórka z 2011 roku

Materiały prasowe / PZTS / Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki zdobędzie pierwszy medal Ligi Mistrzów
Materiały prasowe / PZTS / Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki zdobędzie pierwszy medal Ligi Mistrzów

Dartom Bogoria pierwszy raz zapewnił sobie medal Ligi Mistrzów. W półfinale zagra z Borussią Duesseldorf, 7-krotnym jej triumfatorem. - Wierzę, że "Wielki Dartom Bogoria" powtórzy zwycięstwo z 2011 roku - mówi trener Bogorii Paweł Fertikowski.

Redakcja PZTS: Spełniło się marzenie i Dartom Bogoria jest w strefie medalowej Ligi Mistrzów. Kamień spadł z serca?

Paweł Fertikowski, trener Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki: Kilka razy byliśmy w ćwierćfinale, ale nie mogliśmy przebić się do najlepszej czwórki. Wreszcie się powiodło, piszemy historię klubu, dokładając kolejny międzynarodowy sukces. Ciążył brak podium w prestiżowych rozgrywkach, ale czy spadł kamień z serca? Nie, bo już patrzymy do przodu i koncentrujemy się na półfinale z Borussią. Zrobię wszystko, aby jak najlepiej przygotować zespół. Chciałbym, aby zawodnicy i kibice mówili, że "Wielki Dartom Bogoria" gra z Borussią, a nie Dartom Bogoria z "Wielką Borussią". Dla nas to nowa i wielka szansa postaramy się ją wykorzystać.

Turniej finałowy LM odbędzie się w dniach 31 maja - 1 czerwca. Pozostało ponad 100 dni, więc mnóstwo czasu.

Teoretycznie tak, ale w praktyce zbyt wiele go nie będzie. Przed nami mecze Lotto Superligi, starty zawodników w turniejach serii World Table Tennis, za chwilę Miłosza Redzimski wyjeżdża na TOP 16 do Szwajcarii. Potem rozgrywane będą mistrzostwa Polski, a kilka tygodni później mistrzostwa świata w Katarze. Mam nadzieję, że znajdziemy 7-10 dni na spokojny trening całego składu.

Zacząłeś występować w Dartomie Bogorii w wieku 19 lat w 2010 roku. Już wtedy mówiło się o medalu w Lidze Mistrzów?

Trafiłem do klubu z dużymi aspiracjami w kraju i Europie. Mnóstwo było meczów o stawkę. Oczywiście najlepiej wspomina się wygrane. Jesienią 2011 roku w fazie grupowej Ligi Mistrzów pokonaliśmy Borussię 3:1, dwa punkty zdobył Koreańczyk Oh Sang Eun, a jeden Daniel Górak. Zagrał też Wang Zeng Yi, a ja byłem wśród rezerwowych. To wtedy ikona niemieckiego klubu Timo Boll powiedział, że Oh był nie do zatrzymania. Nasz klubowy kolega obronił 4 meczbole w 4 secie, ostatecznie zwyciężając 3:2.

ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega

Przegranych dwumeczów ćwierćfinałowych LM było kilka. Jak je zapamiętałeś?

Zawsze walczyliśmy z rywalami jak równy z równym, ale też nigdy nie zdarzyło się, że byliśmy o włos od półfinału. Mówię o okresie, kiedy byłem zawodnikiem Dartomu Bogorii. Chłopaki opowiadali o dwumeczu np. z UMMC Jekaterynburg. Zwyciężyli u siebie 3:1, zaś w rewanżu zabrakło… dwóch piłek od awansu. Ostatecznie przegrali bilansem setów. Dziś doszłoby do tzw. dogrywki, której nie było kilka lat temu.

Pamiętam potyczki z Borussią, pokonałem m.in. Achantę z Indii i Niemca Suessa, ale niemal zawsze zwyciężali przeciwnicy. Chciałbym poprawić bilans 31 maja... Mamy jakościowy zespół, pracujemy na najwyższym poziomie, więc wszystko jest możliwe.

Tym razem w 1/4 finału spotkaliście się z Solex-Consult Wiener Neustadt. Austriacy byli w waszym zasięgu, ale to oni rok temu zdobyli brąz w Lidze Mistrzów i zostali wyżej rozstawieni.

Wypracowaliśmy sobie przewagę na wyjeździe, wygrywając 3:0. Ktoś powie, że wysoki wynik, a wcale łatwo nie było, gdyż w pierwszym i drugim pojedynku triumfowaliśmy po 3:2. Poza tym oceniam zespół widząc i przygotowania, i mecz. Najbardziej obawialiśmy się Amirrezy Abasssiego, Irańczyka z nietypowym style gry. I jego można pokonać.

Na rewanż nie przyjechał Abbasi, a jego miejsce zajął David Ye.

Kiedy Austriacy ogłosili skład byliśmy trochę zdezorientowani. I nie do końca ufaliśmy, że podali wszystkie nazwiska. Cały czas miałem przygotowaną rakietkę pod styl gry Abbasiego. Spodziewaliśmy się, że przyleci z turnieju w Duesseldorfie do Grodziska Mazowieckiego. Zastępujący go David Ye był dla nas nieznaną osobą, ale sportowo nie dorównuje Azjacie.

U siebie 3:0 i w małych punktach 99:50. Trener gości powiedział, że „to najcięższa porażka w historii klubu w europejskich pucharach”.

Bardzo dobrze mecz zaczął Miłosz Redzimski, pokonując Chorwata Frane Kojicia. Świetnie spisał się też Panos Gionis, wygrywając z drugim Chorwatem Ivorem Banem. Solidną kropkę nad "i" postawił Marek Badowski. Drużyna zagrała bojowo i z ogromnym przekonaniem, że jest szansa! Ale ta szansa nie paraliżowała nas, lecz mobilizowała. Byliśmy bardzo silni mentalnie.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.