Bez wielkich emocji w rywalizacji o strefę medalową

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: pingpongiści reprezentacji Japonii
Getty Images / Lintao Zhang / Na zdjęciu: pingpongiści reprezentacji Japonii
zdjęcie autora artykułu

We wtorek poznaliśmy pierwsze drużyny, które wywalczyły awans do strefy medalowej turnieju tenisa stołowego podczas igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Nie było jednak wielkich emocji.

We wtorek w turnieju tenisa stołowego na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 najpierw, w sesji porannej, rozegrano ostatnie spotkania 1/8 turnieju drużynowego kobiet i mężczyzn. Później rozpoczęła się rywalizacja w ćwierćfinałach.

Mecze o awans do najlepszej ósemki poszły dość szybko. Chińczycy i Koreańczycy w swoich spotkaniach stracili zaledwie po secie, zwyciężając całą rywalizację po 3:0.

Nieco więcej emocji przyniosły ćwierćfinały w rywalizacji mężczyzn. W pierwszym meczu Japończycy zmierzyli się z zawodnikami z Tajwanu. I ci pierwsi przegrali tylko jedno starcie. Yun-Ju Lin okazał się lepszy od Tomokazu Harimoto po pięciosetowym boju. Jednak w pozostałych pojedynkach reprezentanci Japonii wygrywali po 3:0 i są już w półfinale.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Odsłonił kulisy meczu polskich siatkarzy. "Niemalże wchodzili na parkiet"

Późnym wieczorem dołączyli do nich Szwedzi, którzy grali z Niemcami. Spędzili oni nieco więcej czasu przy stole, niż pozostali rywale. W pojedynku deblowym Szwedom poszło dość dobrze, zamknęli go w trzech setach. Jednak, gdy przy stole stanęli Truls Moregard oraz Dimitrij Ovtcharov, to ta rywalizacja znacznie się przedłużyła.

Moregard rozpoczął od wygranego seta, ale kolejne dwa padły łupem Niemca i to on wyszedł na prowadzenie. Szwed nie miał zamiaru rezygnować z walki i w czwartej partii ponownie zwyciężył, doprowadzając do decydującej potyczki. W niej minimalnie lepszy także był Moregard, który zapewnił drugi punkt dla swojej drużyny.

Na chwilę jeszcze nadzieje w serca Niemców wlał Timo Boll, który urwał seta Antonowi Kallbergowi, ale ostatecznie tylko na tyle było stać 43-letniego multimedalistę. Tym samym Szwedzi dość pewnie wkroczyli do najlepszej czwórki.

Również u pań wtorek rozpoczął się od dwóch spotkań 1/8 turnieju. W pierwszym przy stole stanęły Amerykanki i Niemki. I choć końcowy wynik wskazuje na emocjonującą rywalizację, to rezultaty poszczególnych meczów były w większości jednostronne dla jednych lub drugich.

Maksymalnie były one rozgrywane na dystansie czterech partii. Niemki prowadziły już 2:0 po pewnej wygranej pary deblowej oraz singlu Annett Kaufmann. Później Amerykanki zdołały wyrównać dzięki Amy Wang oraz Lily Zhang, które pokonały rywalki w swoich grach pojedynczych. Na ostatni mecz ponownie przy stole stanęła Kaufmann, która pokonała Rachel Sung 3:1 i wprowadziła Europejki do czołowej ósemki.

Nieco szybciej z rywalkami poradziły sobie Tajwanki, które dopiero w ostatnim meczu z Australijkami straciły dwa sety. Była to zasługa Melissy Tapper, która te partie wyrwała Szu-Yu Chen. W pozostałych pojedynkach Tajwanki zwyciężały 3:0 i pewnie awansowały do kolejnej rundy.

W pierwszym ćwierćfinale Koreanki nie miały większych problemów z pokonaniem Szwedek. Grę deblową wygrały dość gładko. W singlu bardzo dobrze zaczęła Linda Bergstrom, która pokonała Koreankę 11:2. Jednak to był jedyny wygrany przez nią set. W kolejnych lepsza była Eunhye Lee, choć dwie partie musiała rozgrywać na przewagi.

Następna gra pojedyncza także zaczęła się od zwycięstwa Szwedki. Tym razem była to Christina Kallberg. Ponownie jednak trzy następne sety padły łupem jej rywalki - Jihee Jeon. Koreanki w sumie straciły tylko dwie partie i są już w najlepszej czwórce.

Pewnie do półfinału awansowały także Japonki. Tajki próbowały straszyć rywalki, ale nie zdołały wyrwać im choćby seta i Japonki ostatecznie po rozegraniu dziewięciu partii zameldowały się w strefie medalowej.

Kolejne mecze ćwierćfinałowe oraz pierwsze półfinały odbędą się w środę, 7 sierpnia.

Wyniki 1/8 turnieju drużynowego mężczyzn: Chiny - Indie 3:0 Chorwacja - Korea Południowa 0:3

Wyniki 1/4 turnieju drużynowego mężczyzn: Japonia - Tajwan 3:1 Szwecja - Niemcy 3:0

Wyniki 1/8 turnieju drużynowego kobiet: USA - Niemcy 2:3 Australia - Tajwan 0:3

Wyniki 1/4 turnieju drużynowego kobiet: Szwecja - Korea Południowa 0:3 Tajlandia - Japonia 0:3

Czytaj także: To koniec. Anita Włodarczyk pożegnała się z igrzyskami Zatrzymały Polkę, podzieliły się medalami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty