Czas na wielki finał w Rzymie z Igą Świątek! Rywalka jest niepokonana od 11 meczów

PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Iga Świątek

W turnieju WTA 1000 w Rzymie przyszedł czas na wielki finał. Zapowiada się wspaniała uczta, bo dojdzie do starcia świetnie dysponowanych Igi Świątek i tunezyjskiej tenisistki Ons Jabeur.

W tym artykule dowiesz się o:

W Rzymie trwa koncert Igi Świątek. Czterem rywalkom raszynianka oddała zaledwie 17 gemów. W ostatnich 25 latach na Foro Italico mniej w drodze do finału straciły tylko Amerykanka Serena Williams (10), Belgijka Kim Clijsters (13) i Szwajcarka Martina Hingis (15). W sobotnim półfinale Polka rozbiła 6:2, 6:1 Arynę Sabalenkę.

- W tych turniejach, w których gramy dzień po dniu, tak naprawdę nie mamy czasu na świętowanie. Po zakończeniu jednego meczu, musimy już myśleć o kolejnym. To jest dosyć trudne. Ale wiem, że później będę z siebie dumna. Na pewno znajdę czas, aby pomyśleć o tym, co zrobiłam. Po prostu ciągle siebie zaskakuję, że mogę grać coraz lepiej. Teraz mogę naprawdę uwierzyć, że nie ma żadnych ograniczeń. To jest fajna rzecz - mówiła Świątek po meczu z Sabalenką (cytat za wtatennis.com).

Polka w turniejach rangi WTA 1000 ma bilans 30-0 meczów, w których pierwszy set padł jej łupem. W obecnym sezonie wygrała sześć z siedmiu spotkań z tenisistkami z Top 10 rankingu. Jako jedyna pokonała ją Ashleigh Barty w półfinale w Adelajdzie.

Świątek może się pochwalić wygraniem 39 z ostatnich 40 setów. Jest niepokonana od 27 meczów. Wyrównała w ten sposób passę Sereny Williams (od WTA Finals 2014 do Madrytu 2015). Od 2000 roku więcej spotkań z rzędu wygrały tylko Venus Williams (35), Serena (34) i Justine Henin (32). Raszynianka legitymuje się bilansem tegorocznych spotkań 36-3. Jako ostatnia pokonała ją Jelena Ostapenko. Miało to miejsce w lutym w II rundzie w Dubaju. Łotyszka zdobyła później tytuł, a Polka jedyny raz w sezonie nie awansowała do półfinału.

W niedzielę Świątek wystąpi w piątym finale w 2022 roku. Wygrała turnieje w Dosze, Indian Wells, Miami i Stuttgarcie. Bilans wszystkich jej finałów to 7-1. Przegrała tylko ten pierwszy, w 2019 roku w Lugano ze Słowenką Poloną Hercog. W siedmiu pozostałych nie oddała rywalkom nawet seta.

Finałową rywalką Świątek będzie Ons Jabeur, która jest niepokonana od 11 meczów. Tydzień temu Tunezyjka triumfowała w Madrycie. Wygrała turniej rangi WTA 1000 jako pierwsza Arabka i tenisistka z Afryki. W Rzymie miała dwie niezwykle trudne przeprawy. W ćwierćfinale odrodziła się z 1:6, 2:5 i wyeliminowała Greczynkę Marię Sakkari. W półfinale Jabeur obroniła piłkę meczową w spotkaniu z Darią Kasatkiną.

Jabeur wygrała w tym roku wszystkie 21 meczów, w których pierwszy set padł jej łupem. Tunezyjka ma bilans finałów 2-4. Pierwszy tytuł wywalczyła w ubiegłym sezonie w Birmingham. W tym roku będzie to jej trzeci finał na korcie ziemnym. W Charleston uległa Belindzie Bencić, a w Madrycie pokonała Jessicę Pegulę. W wielkoszlemowych imprezach może się pochwalić dwoma ćwierćfinałami, w Australian Open 2020 i Wimbledonie 2021.

Tunezyjka jest pełna podziwu dla Świątek, że też wierzy, że każdego można pokonać. - Grać z Igą, osobą, która nie przegrała meczu od zawsze, może jest to kwestia tego, że innym tenisistkom brakuje wiary w to, że mogą ją pokonać. Grała niewiarygodnie w Indian Wells i Miami. Teraz również gra świetnie. Jednak jest tylko człowiekiem. Ludzie powinni o tym wiedzieć - stwierdziła Jabeur, która ma szansę dorównać Dinarze Safinie (2009) i Serenie Williams (2013). Są to jedyne tenisistki, które wygrały w jednym sezonie turnieje w Madrycie i Rzymie.

W niedzielę dojdzie do czwartej konfrontacji Świątek z Jabeur. W 2019 roku w Waszyngtonie lepsza była Polka. W ubiegłym sezonie w Wimbledonie i Cincinnati z wygranych cieszyła Tunezyjka. W Rzymie ich mecz rozpocznie się o godz. 13:00. Będzie transmitowany w Canal+ Sport oraz w serwisie internetowym canalplus.com. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 2,527 mln dolarów
niedziela, 15 maja

finał:
Kort centralny, od godz. 13:00

Iga Świątek (Polska, 1)bilans: 1-2Ons Jabeur (Tunezja, 9)
1 ranking 7
20 wiek 27
176/65 wzrost (cm)/waga (kg) 167/66
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Raszyn miejsce zamieszkania Tunis
Tomasz Wiktorowski trener Issam Jellali
sezon 2022
36-3 (36-3) bilans roku (główny cykl) 25-7 (25-7)
tytuły w Indian Wells i Miami najlepszy wynik tytuł w Madrycie
3-3 tie breaki 4-1
77 asy 103
3 658 233 zarobki ($) 1 625 417
kariera
2016 początek 2010
1 (2022) najwyżej w rankingu 7 (2021)
182-49 bilans zawodowy 371-205
7/1 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 2/4
8 517 786 zarobki ($) 5 813 092


Bilans spotkań pomiędzy Igą Świątek a Ons Jabeur (główny cykl)
:

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2019 Waszyngton I runda Świątek 4:6, 6:4, 6:4
2021 Wimbledon IV runda Jabeur 5:7, 6:1, 6:1
2021 Cincinnati II runda Jabeur 6:3, 6:3

Zobacz też:
Thriller wyłonił rywalkę Świątek!
Rumunka pogromczynią Polek w Paryżu. Fręch nie pomściła Linette

Komentarze (26)
avatar
Kielar-Alchemik
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"@Tuba" - Tunezyjka ma więcej atutów?!? Tylko Jakiś kataklizm mógłby spowodować wygraną Jabeur. Półfinał z Kasatkiną wyglądał jakby był pokazywany w zwolnionym tempie. Jeżeli Świątek zagra nawe Czytaj całość
avatar
Steffan Kot
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
To będzie mecz!!! Już się nie mogę doczekać :) 
avatar
wojtek7127
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Chwila prawdy tunezyjka jest swietna moze okazac sie za mocna,tym bardziej ze Iga nadal ma slaby serwis,czas pokaze. 
avatar
erektus
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Jabeur gra najciekawszy tenis w turze, to nie rembajło jak Sabalenka, żeby z nią wygrać trzeba być mega cierpliwym. Świątek musi zagrać swój najlepszy tenis jeśli chce zwyciężyć, bo Jabeur gra Czytaj całość
avatar
Hoe Eye
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Rywalka na szczęście nie będzie zarażona Covidem SARS Cov 19, Bo przyjęła czepionki. A Djokovic ciągle zabija na korcie.