Dwa ostatnie, ale za to najtrudniejsze kroki, zostały Idze Świątek podczas French Open 2022. W czwartek o finał na kortach Roland Garros liderka światowych rankingów zagra z rywalką, którą w tym roku już trzykrotnie ograła.
Daria Kasatkina w obecnym sezonie w trzech meczach wyrwała Polce zaledwie 11 gemów, a obie zawodniczki spotykały się w Australian Open, Dubaju i Dosze.
Rywalka to jednak... niewygodna. Dlaczego? - Kasatkina jest zupełnie inną zawodniczką od rywalek, z którymi grała Iga. Ma zupełnie inny styl grania - ocenił Rosjankę Maciej Synówka w TVN24.
Trener, a zarazem komentator tenisa w Eurosporcie ocenił jak gra Kasatkina. - Poprzednie zawodniczki, szczególnie Jessica Pegula, grały tenis siłowy, bardzo mocny, płaski. Kasatkina buduje wszystko wokół rotacji, różnorodności. Nigdy nie posyła dwóch takich samych piłek - charakteryzował grę Rosjanki.
ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #9: Słowa Lewandowskiego rozpaliły cały świat. "To było zaplanowane"
- Są piłki, długie, krótkie, wysokie, niskie. Po prostu chce zniszczyć tenis swojej przeciwniczki. Kontrą na to jest ofensywna gra Polki - dodał.
Zwrócił też uwagę na bardzo ważną rzecz. To Iga Świątek jest przecież liderką rankingu WTA i tenisistką, która ma aktualnie serię 33 wygranych meczów z rzędu! - Iga jest na takim poziomie tenisa, że to przeciwniczki muszą się martwić, jak z nią grać - zakończył.
Świątek pokonując w środę Jessicę Pegulę wyprzedziła Justine Henin, która mogła się pochwalić wygraniem 32 meczów z rzędu. Od 2000 roku dłuższe zwycięskie passy mają już tylko Amerykanki Serena Williams (34) i Venus Williams (35). Jak zatem łatwo policzyć, gdyby Polce udało się wygrać w Paryżu, wyrówna rekord.
Półfinał pomiędzy Świątek i Kasatkiną został zaplanowany w czwartek, 2 czerwca, na godz. 15:00. Spotkanie transmitowane będzie w Eurosporcie 1 oraz w pakiecie Eurosport Extra w Playerze. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty (-->> TUTAJ).
Zobacz także:
Iga Świątek nie do zatrzymania. Polka wykonała kolejny krok
Błąd sędziego pomógł Idze Świątek. "Taka jest decyzja"