"Nie była wystarczająco gotowa". Mistrzyni wymownie o Świątek

Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek podczas Wimbledonu
Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek podczas Wimbledonu

Iga Świątek na ostatnim Wimbledonie pożegnała się z turniejem w III rundzie. Była wybitna tenisistka Marion Bartoli w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" powiedziała, co przyczyniło się do porażki Polki.

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek wielokrotnie w rozmowach z mediami podkreślała, że nawierzchnia trawiasta nie jest jej ulubioną. Polka wygrała co prawda juniorski Wimbledon kilka lat temu, ale turnieje seniorskie rządzą się swoimi prawami. Dotychczas najlepszy wynik naszej reprezentantki na londyńskich kortach to IV runda. Świątek dotarła do tego etapu w 2021 roku.

W obecnym sezonie przed Wimbledonem wygrała sześć turniejów z rzędu, w tym także wielkoszlemowy Roland Garros. W dodatku przystąpiła do turnieju jako zawodniczka niepokonana od 35 meczów.

Na nawierzchni trawiastej wygrała dwa spotkania, po czym w III rundzie Wimbledonu musiała uznać wyższość Alize Cornet. Marion Bartoli, triumfatorka londyńskiej imprezy z 2013 roku uważa, że Świątek musi nieco inaczej grać ze strony forhendowej. Ponadto wpływ na szybkie odpadnięcie z turnieju mogła mieć kwestia mentalna.

ZOBACZ WIDEO: Kulisy meczu Polska - Iran: gorąco w hali, zimno pod prysznicem | #PODSIATKĄ - VLOG Z KADRY #02

- W tym sezonie nie była wystarczająco skoncentrowana i gotowa, by dokonać tych małych korekt w porównaniu z innymi nawierzchniami. Ta seria, która miała miejsce wiosną, okazała się jednak drenująca - przyznała Marion Bartoli w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" - Ale Iga bez wątpienia może patrzeć w przyszłość i odnosić wspaniałe zwycięstwa. Jest już wielką mistrzynią! - dodała Bartoli.

Francuzka przeczuwa, że Iga Świątek szybko może poprawić swoją grę na trawie, a to wszystko dzięki Tomaszowi Wiktorowskiemu. To trener ze sporym doświadczeniem w tourze. Pod jego wodzą Agnieszka Radwańska zagrała w 2012 roku w finale tego turnieju.

Niebawem Igę Świątek będzie można zobaczyć w akcji podczas turnieju WTA 250 w Warszawie. Zmagania na kortach Legii odbędą się w dniach 25-31 lipca.

Czytaj także:
Jerzy Janowicz zmieciony z kortu

Komentarze (3)
avatar
Adela Rozen
13.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Świątek za mało odpoczywała i stąd kompromitacja mimo dmuchania balonika...:-)