W sobotę pierwszy półfinał w Warszawie rozpoczął się już o godz. 10:00. Prognozy pogody były niekorzystne, ale udało się rozegrać oba mecze. W pierwszym Ana Bogdan (WTA 108) zwyciężyła 7:5, 7:5 Katerynę Baindl (WTA 190). Spotkanie trwało dwie godziny i 13 minut.
W pierwszym secie Baindl z 3:5 wyrównała na 5:5, ale końcówka należała do Bogdan. Dwa punkty dzieliły Ukrainkę od wygrania drugiej partii. Ostatecznie Rumunka od 4:5 zdobyła trzy kolejne gemy i osiągnęła pierwszy finał w WTA Tour.
Baindl popełniła osiem podwójnych błędów. W spotkaniu miało miejsce 14 przełamań, z czego osiem dla Bogdan. Rumunka zdobyła o 15 punktów więcej (81-66) i wyrównała na 2-2 bilans meczów z Ukrainką.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami
Za ciosem poszła Caroline Garcia (WTA 45), która w piątek wyeliminowała Igę Świątek. Francuzka wygrała 6:1, 6:2 z Jasmine Paolini (WTA 58). Drugi set odbywał się w bardzo trudnych warunkach, przy coraz mocniej padającym deszczu. Była czwarta tenisistka świata nie dała się wytrącić z równowagi i okazała się wyraźnie lepsza. W końcówce nie brakowało walki na przewagi, ale Garcia przypieczętowała awans przy piątej piłce meczowej.
W ciągu 65 minut Garcia zaserwowała sześć asów i zdobyła 28 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła jeden break point i wykorzystała cztery z ośmiu szans na przełamanie. Francuzka podwyższyła na 3-0 bilans meczów z Paolini. W US Open 2020 i kilkanaście dni temu w Lozannie Włoszka również nie zdobyła seta.
Garcia awansowała do 12. singlowego finału w WTA Tour. W niedzielę powalczy o dziewiąty tytuł, drugi w 2022 roku. W czerwcu triumfowała na trawie w Bad Homburgu.
Bogdan i Garcia zmierzą się po raz drugi. W II rundzie Wimbledonu 2017 wygrała Francuzka 6:4, 6:3.
BNP Paribas Poland Open, Warszawa (Polska)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 251,7 tys. dolarów
sobota, 30 lipca
półfinał gry pojedynczej:
Caroline Garcia (Francja, 5) - Jasmine Paolini (Włochy, 10) 6:1, 6:2
Ana Bogdan (Rumunia) - Kateryna Baindl (Ukraina, LL) 7:5, 7:5
Czytaj także:
Co za thriller! Mnóstwo zwrotów akcji w meczu Magdy Linette
Tak jest! Polki w finale turnieju w Warszawie