W drodze do półfinału w Warszawie oba deble wygrały po dwa mecze. Maja Chwalińska i Jesika Maleckova zwyciężały w trzech setach z Timeą Babos oraz Ulrikke Eikeri, a także z Aną Bogdan i Kristiną Mladenović. Sobota mogła być pracowitym dniem dla polsko-czeskiego debla, ponieważ po półfinale z jego udziałem, jest w planie dnia również finał gry podwójnej.
Także konfrontacja z Anną Daniliną z Kazachstanu i Anną-Leną Friedsam z Niemiec zapowiadała się po początkowych gemach na zażartą i długą. Rozpoczęła się ona od czterech gemów wygranych przez odbierające, po czym w ośmiu kolejnych postawiły na swoim serwujące. Zrobiło się 6:6, dlatego do rozstrzygnięcia pierwszego seta potrzebne było rozegranie tie-breaka.
Chwalińska i Maleckova miały powód do rozczarowania, ponieważ do tego momentu nie wykorzystały trzech z rzędu piłek setowych. Ewentualne rozpamiętywanie niepowodzeń nie było dobrym pomysłem, ponieważ tie-break rozpoczął się wynikiem 4:1, a niebawem zakończył przy stanie 7:3 dla Daniliny i Friedsam.
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
Reprezentantki Kazachstanu i Niemiec złapały wiatr w żagle, a ich przyspieszenie poskutkowało wynikiem 6:0 w drugim secie. Danilina i Friedsam poszły za uderzeniem i tym razem w jednostronnej rozgrywce wywalczyły awans do decydującego meczu.
W finale od piątku jest polski debel Katarzyna Kawa i Alicja Rosolska, który jest rozstawiony z numerem drugim.
BNP Paribas Poland Open, Warszawa (Polska)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 251,7 tys. dolarów
sobota, 30 lipca
Półfinał gry podwójnej:
Anna Danilina (Kazachstan, 4) / Anna-Lena Friedsam (Niemcy, 4) - Maja Chwalińska (Polska) / Jesika Maleckova (Czechy) 7:6 (3), 6:0
Czytaj także: Wszyscy to widzieli. Iga Świątek potwierdziła
Czytaj także: Młode gwiazdy i włoscy debiutanci w półfinałach w Umagu