Turniej w Montrealu rozpoczął się z poślizgiem. Pierwsze mecze wygrali Europejczycy

Tegoroczna edycja turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu rozpoczęła się z poślizgiem. Z powodu opadów deszczu start gier został opóźniony o cztery godziny. Spotkania ruszyły dopiero o 16:00 lokalnego czasu, przez co w sesji dziennej odbyło się mniej meczów niż to było zaplanowane.

Jako pierwszy w II rundzie zameldował się Alex Molcan. Słowak zaserwował dwa asy, wykorzystał dwie z sześciu szans na przełamanie i po siedmiu kwadransach wyrównanego pojedynku wygrał 7:6(1), 6:4 z Mackenzie'em McDonaldem.

W kolejnej fazie Molcana czeka bardzo wymagające zadanie - zmierzy się z rozstawionym z numerem czwartym Casperem Ruudem, finalistą Rolanda Garrosa, z którym przegrał w kwietniu w Monachium.

Poniedziałkowe popołudnie w Montrealu należało do Europejczyków. Oprócz Molcana i Fina Emila Ruusuvuoriego, który wyeliminował Stana Wawrinkę, zwyciężył też Karen Chaczanow. Moskwianin ograł 7:6(4), 5:7, 6:3 Francisco Cerundolo.

National Bank Open, Montreal (Kanada) ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,573 mln dolarów poniedziałek, 8 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Karen Chaczanow - Francisco Cerundolo (Argentyna) 7:6(4), 5:7, 6:3 Alex Molcan (Słowacja) - Mackenzie McDonald (USA) 7:6(1), 6:4

wolne losy: Danił Miedwiediew (1); Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3); Casper Ruud (Norwegia, 4); Andriej Rublow (5); Felix Auger-Aliassime (Kanada, 6); Jannik Sinner (Włochy, 7); Hubert Hurkacz (Polska, 8)

Udana inauguracja turnieju w wykonaniu Huberta Hurkacza i Jana Zielińskiego

ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę