Albert Ramos sprawił drugą niespodziankę podczas turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu. Po tym, jak na otwarcie wyeliminował Davida Goffina, w środę, w II rundzie, okazał się lepszy od Diego Schwartzmana, pokonując rozstawionego z numerem 12. Argentyńczyka 6:4, 6:2.
Od pierwszych chwil mecz obfitował w wiele długich wymian z głębi kortu. Po wyrównanym początku Ramos przejął inicjatywę. Hiszpan zaczął przewyższać faworyzowanego rywala solidnością, lepszym serwisem i skutecznością w wykorzystywaniu szans na przełamania. W efekcie od stanu 4:4 zdobył osiem z dziesięciu rozegranych gemów i zakończył mecz zwycięstwem.
Tym samym to Ramos został rywalem Huberta Hurkacza w 1/8 finału. Będzie to drugi mecz pomiędzy tymi tenisistami. Poprzednio zmierzyli się w kwietniu na mączce w Monte Carlo i wówczas Polak wygrał 7:6(2), 6:2.
34-letni Ramos aktualnie zajmuje 43. miejsce w rankingu ATP. Najwyżej był 17. W zawodowej karierze zdobył cztery tytułu w głównym cyklu, w tym jeden w obecnym sezonie (w lutym w Cordobie). Jego najlepszym wielkoszlemowym wynikiem jest ćwierćfinał Rolanda Garrosa 2016.
Mecz Polaka z Hiszpanem odbędzie się w czwartek.
National Bank Open, Montreal (Kanada)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,573 mln dolarów
środa, 10 sierpnia
II runda gry pojedynczej:
Albert Ramos (Hiszpania) - Diego Schwartzman (Argentyna, 12) 6:4, 6:2
Zmienne szczęście Polaków w Niemczech. Szymon Walków broni tytułu z nowym partnerem