Pogromczyni Igi Świątek poszła za ciosem. Karolina Pliskova zatrzymała chińską nastolatkę

PAP/EPA / EDUARDO LIMA / Na zdjęciu: Beatriz Haddad Maia
PAP/EPA / EDUARDO LIMA / Na zdjęciu: Beatriz Haddad Maia

Beatriz Haddad Maia odniosła kolejne wartościowe zwycięstwo w turnieju WTA 1000 w Toronto. Brazylijska tenisistka wyeliminowała Szwajcarkę Belindę Bencić. Czeszka Karolina Pliskova zatrzymała 19-letnią Chinkę Qinwen Zheng.

W III rundzie w Toronto Beatriz Haddad Maia (WTA 24) wyeliminowała Igę Świątek. W ćwierćfinale jej rywalką była Belinda Bencić (WTA 12), która w Kanadzie triumfowała w 2015 roku. Brazylijka poszła za ciosem i pokonała Szwajcarkę 2:6, 6:3, 6:3. W trzecim secie mistrzyni olimpijska prowadziła 2:0, ale straciła sześć z siedmiu kolejnych gemów.

W trwającym dwie godziny i 11 minut meczu Bencić popełniła pięć podwójnych błędów i nie miała ani jednego asa. Haddad Maia zdobyła 40 z 53 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana trzy razy, a sama wykorzystała cztery z sześciu break pointów. Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W styczniu tego roku w Sydney z wygranej cieszyła się Szwajcarka.

W półfinale Haddad Maia zmierzy się z Karoliną Pliskovą (WTA 14), która zwyciężyła 4:6, 6:4, 6:4 Qinwen Zheng (WTA 51). W pierwszym secie Czeszka roztrwoniła prowadzenie 3:0. W drugim od 4:1 straciła trzy gemy, ale dwa kolejne padły jej łupem (przy 4:4 odparła break pointa). W trzeciej partii miały miejsce trzy przełamania. Nastąpiły one w trzech ostatnich gemach. Dwa uzyskała Pliskova, która osiągnęła drugi półfinał w sezonie, po Strasburgu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

Mecz trwał dwie godziny i 34 minuty. Obie tenisistki popełniły po osiem podwójnych błędów. Pliskova zaserwowała 10 asów, a Zheng miała ich sześć. Czeszka obroniła sześć z 10 break pointów, a na przełamanie zamieniła pięć z ośmiu okazji. Zdobyła o jeden punkt więcej od Chinki (104-103). Było to pierwsze starcie tych zawodniczek.

Eliminując Świątek Haddad Maia została pierwszą Brazylijką, która pokonała urzędującą liderkę rankingu. Nigdy wcześniej reprezentantka tego kraju nie awansowała do ćwierćfinału imprezy WTA 1000. Haddad Maia na tym nie poprzestała i jest w półfinale. W tym roku świetnie spisała się na trawie. W Nottingham i Birmingham wygrała swoje pierwsze turnieje w głównym cyklu.

Pliskova sezon rozpoczęła dopiero w marcu, bo zmagała się z kontuzją prawej ręki. Czeszka w każdej z wielkoszlemowych imprez awansowała co najmniej do półfinału. Jest finalistką US Open 2016 i Wimbledonu 2021. Była liderką rankingu łącznie przez osiem tygodni. W swoim dorobku ma 15 singlowych tytułów w WTA Tour.

Haddad Maia awansowała do piątego półfinału w 2022 roku. Tylko Iga Świątek (8) i Simona Halep (7) osiągnęły ich więcej. Pliskova rozbiła Brazylijkę 6:1, 6:1 w II rundzie Australian Open 2018. W ubiegłym roku w Indian Wells lepsza była Haddad Maia (6:3, 7:5).

National Bank Open, Toronto (Kanada)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,697 mln dolarów
piątek, 12 sierpnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Karolina Pliskova (Czechy, 14) - Qinwen Zheng (Chiny) 4:6, 6:4, 6:4
Beatriz Haddad Maia (Brazylia) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 12) 2:6, 6:3, 6:3

Czytaj także:
Tenisowy ekspres w Montrealu. Hurkacz znalazł patent na Kyrgiosa!
Sensacja w Toronto! Iga Świątek odpadła po thrillerze

Komentarze (1)
avatar
fannovaka
13.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Pliszka tymbardziej powinna wygrac, Maia dawaj po tytul