Były trener Świątek ostrzega. Z tym Polka może mieć problem

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Wielkimi krokami zbliża się turniej US Open. Po znakomitej pierwszej części sezonu teraz Iga Świątek nie gra tak, jak sama tego od siebie oczekuje. Czy w Nowym Jorku pokaże swoją siłę?

Liderka światowego rankingu ma za sobą nieudany występ podczas WTA 1000 w Toronto. Tam zdołała wygrać zaledwie jedno spotkanie.

Teraz Iga Świątek przeniosła się do USA, gdzie w poniedziałek 29 sierpnia rozpocznie się US Open. Wcześniej jednak czeka ją jeszcze jeden turniej. Czy Polka wróci do seryjnego wygrywania?

Ciekawą opinię na temat gry w USA zdradził były trener naszej tenisistki Piotr Sierzputowski. Ten zapytany o to, co może być największym problemem dla Polski zaskoczył. Nie wskazał bowiem żadnej rywalki czy nawierzchni, ale...

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

- Moim zdaniem największym mogą okazać się piłki. Nieużywane gdzie indziej Wilson US Open. Ale nie takie jak w Polsce można kupić w sklepach, a te typu regular duty - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Co w nich jest takiego specyficznego? - Są lżejsze, bardziej latają, jest nad nimi mniejsza kontrola. To powoduje dyskomfort - wyjaśnił.

Warto dodać, że Świątek przed turniejem w Nowym Jorku zagra jeszcze w Cincinnati, gdzie swój pierwszy mecz rozegra w środę - jej rywalką będzie wtedy Sloane Stephens.

Polka pomimo niepowodzeń w ostatnich turniejach nadal jest na szczycie rankingu WTA. W opublikowanym w poniedziałek najnowszym zestawieniu Świątek powiększyła swoją przewagę nad resztą stawki do 4025 punktów.

Zobacz także:
Hurkacz wygrał w Montrealu? Ale wpadka organizatorów!
Weszła na mecz Rosjanek z ukraińską flagą. Zobacz, co było potem

Komentarze (4)
avatar
yanus1953
16.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ciekawe, że do turnieju jeszcze daleko, a już wiadomo co będzie przyczyną szybkiego odpadnięcia Igi z turnieju. W Toronto był wiatr, w NY będą piłki a co w Cincinatti? Czytaj całość
avatar
Józef Bieganowski
16.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Da radę. 
avatar
Tom.
16.08.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Byłego trenera trzymają się żarty. Tłumaczenie problemów światowej Nr. 1 piłkami, wiatrem (sama Iga) itp. jest conajmniej niepoważne.