Powtórka sprzed trzech lat. Holender ma patent na Kacpra Żuka

Rafał Smoliński 18 Października 2022, 11:41

Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Kacper Żuk

• Jest kolejny tytuł Igi Świątek! Totalna dominacja w trzecim secie

Pierwszy set okazał się bardzo wyrównany. Żaden z tenisistów nie był w stanie wypracować choćby jednego break pointa, dlatego kluczowy okazał się tie-break. W rozgrywce tej 27-letni Sels zaprezentował się znakomicie. Szybko odskoczył na 5-0 i przy drugiej piłce setowej zwieńczył premierową odsłonę.

Niepowodzenie z poprzedniej części spotkania wyraźnie rozregulowało 23-latka z Nowego Dworu Mazowieckiego. Polak popełniał więcej błędów, nie radził sobie w wymianach i już w pierwszym gemie został przełamany. Gdy Sells podwyższył na 3:0 po znakomitym lobie, Żuk nie wytrzymał i uderzył piłką o ścianę.

Sytuacji Polaka nie poprawiło nawet jedno przełamanie powrotne, bowiem Holender natychmiast postarał się o trzeciego breaka, a następnie podwyższył wynik na 5:1. "Żunio" zdołał jeszcze obronić pierwszego meczbola i utrzymać podanie. Po zmianie stron jego rywal dopiął jednak swego i wykorzystał czwartą piłkę meczową.

Po 89 minutach Sels pokonał Żuka i awansował do II rundy halowego turnieju Challenger Hamburg. Co ciekawe, trzy lata temu obaj spotkali się w tej imprezie i wówczas także górą był Holender, ale w pierwszej fazie eliminacji. Zwycięski Sels zmierzy się w 1/8 finału z Niemcem Nicolą Kuhnem (ATP 491). Polak będzie musiał poszukać punktów w kolejnych zawodach.

Challenger Hamburg, Hamburg (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 45,7 tys. euro
wtorek, 18 października

I runda gry pojedynczej:

Jelle Sels (Holandia, 2) - Kacper Żuk (Polska) 7:6(3), 6:2

Czytaj także:
Ogromna przewaga Igi Świątek. Zobacz najnowszy ranking!
Zmiany w czołówce rankingu ATP. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza