Po zeszłotygodniowym niepowodzeniu we Florencji Matteo Berrettini przystąpił do turnieju ATP w Neapolu z dodatkową motywacją. I w stolicy regionu Kampania Włoch radzi sobie dotychczas doskonale. W piątek pokonał 6:2, 6:3 Taro Daniela i wywalczył awans do półfinału.
- Mój plan zadziałał naprawdę dobrze. Od pierwszego gema grałem agresywnie, a szybko zdobyte przełamanie dodało mi pewności. Nie dawałem mu czasu i sprawiałem, że musiał biegać po korcie - powiedział 26-latek z Rzymu, cytowany przez atptour.com.
Rozstawiony z numerem drugim Berrettini, który w piątek przy własnym podaniu zdobył 32 z 41 rozegranych punktów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, uzyskał cztery breaki i posłał 36 zagrań kończących, w półfinale zmierzy się z Mackenzie'em McDonaldem. Amerykanin ograł kwalifikanta Zhizhena Zhanga.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
Gładkie zwycięstwo odniósł również drugi z faworytów gospodarzy, Lorenzo Musetti. Oznaczony numerem czwartym Włoch ani razu nie dał się przełamać, sam wykorzystał cztery z dziesięciu break pointów i w 77 minut pokonał 6:3, 6:0 Daniela Elahiego Galana.
O finał Musetti zagra z Miomirem Kecmanoviciem. Serb, turniejowa "piątka", wygrał 7:5, 6:2 z najwyżej rozstawionym Pablo Carreno. Dla Hiszpana był to drugi mecz w piątek. Wcześniej udanie dokończył przerwane w czwartek spotkanie z Fabio Fogninim, lecz to odbiło się na jego kolejnym występie.
Tennis Napoli Cup, Neapol (Włochy)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 612 tys. euro
piątek, 21 października
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Matteo Berrettini (Włochy, 2/WC) - Taro Daniel (Japonia) 6;2, 6:3
Lorenzo Musetti (Włochy, 4) - Daniel Elahi Galan (Kolumbia) 6:3, 6:0
Miomir Kecmanović (Serbia, 5) - Pablo Carreno (Hiszpania, 1) 7:5, 6:2
Mackenzie McDonald (USA) - Zhizhen Zhang (Chiny, Q) 4:6, 6:3, 6:2
II runda gry pojedynczej:
Pablo Carreno (Hiszpania, 1) - Fabio Fognini (Włochy) 6:1, 6:1
Hurkacz komplementowany przez Dominika Thiema. Jedna cecha Polaka szczególnie zachwyca Austriaka