Hubert Hurkacz w ćwierćfinale. Tyle zarobił za wygrany mecz

Materiały prasowe / ATP / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Materiały prasowe / ATP / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

W II rundzie turnieju ATP w Wiedniu, Hubert Hurkacz pokonał Emila Ruusuvuoriego 7:5, 4:6, 6:3. Polak rywalizuje o 439,3 tysięcy euro (2,1 mln złotych), które zainkasuje zwycięzca turnieju. Aby zgarnąć główną nagrodę, musi wygrać jeszcze trzy mecze.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed nami końcówka sezonu 2022, w której czołowi tenisiści walczą o występ w Turynie, gdzie odbędzie się turniej ATP Finals. Wciąż nieznane są trzy nazwiska, które będą rywalizować we Włoszech.

W gronie zawodników, którzy walczą o przepustkę do Turynu jest Hubert Hurkacz. Z tego też powodu zdecydował się on na start w turnieju ATP 500 w Wiedniu. We wtorek Polak rozprawił się w trzech setach z Finem Emilem Ruusuvuorim.

Wrocławianin tym razem rozpoczął rywalizację od pierwszej rundy i w trzech setach okazał się lepszy od Francesa Tiafoe. Mecz z Ruusuvuorim potrwał dwie godziny i 19 minut, głównie za sprawą zaciętego pierwszego seta. Kolejnym przeciwnikiem Hurkacza będzie Stefanos Tsitsipas lub Borna Corić. Polak swojego rywala pozna późnym wieczorem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

W całym turnieju 11. tenisista światowego rankingu zarobił już 64,4 tysięcy euro (304,2 tys. złotych). To efekt awansu do ćwierćfinału. Polak już w piątek (28 października) stanie przed szansą niemal podwojenia tego dorobku.

Jeżeli uda mu się wywalczyć awans do półfinału, otrzyma 126 tys. euro (595,2 tys. złotych). Najpierw jednak musi pokonać Tsitsipasa lub Coricia. Faworytem tego pojedynku wydaje się Grek, ale w sierpniu w dwóch setach lepszy okazał się Chorwat.

Najlepszy tenisista, który wygra austriacki turniej otrzyma 439,3 tys. euro (2,1 mln złoty). To dwukrotność sumy, którą można było otrzymać za zwycięstwo w 2021 roku. Nasz zawodnik musi wygrać jeszcze trzy spotkania, aby zdobyć tytuł. Wrocławianin jest rozstawiony z numerem piątym. Głównym faworytem do zwycięstwa w Wiedniu jest Danił Miedwiediew. W Austrii rywalizował również rywal Hurkacza w walce o ATP Finals - Taylor Fritz. Amerykanin odpadł już w drugiej rundzie, w trzech setach lepszy od niego okazał się Denis Shapovalov.

Z uwagi, że jest to impreza rangi 500, maksymalnie można zdobyć właśnie taką ilość punktów. Dlatego właśnie dla 25-latka turnieje we Wiedniu i Paryżu są niezwykle ważne. Każda zdobycz może okazać się kluczowa, aby móc rywalizować ze światową czołówką w Turynie. Trzeba jednak powiedzieć wprost, że przed Hurkaczem trudne zadanie, bo po triumfie w Antwerpii odskoczył mu Felix Auger-Aliassime, który rywalizuje w Bazylei i w czwartek zameldował się w ćwierćfinale.

Przeczytaj także:
To było szczególnie ważne w zwycięstwie Huberta Hurkacza

Źródło artykułu: