Kolejny mecz Igi Świątek w World Tennis League. Starcie niepokonanych

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Już w czwartek kolejny mecz w World Tennis League rozegra Iga Świątek. Tym razem w ramach pokazowego turnieju w Dubaju zmierzą się ze sobą dwie niepokonane drużyny.

W poniedziałek Iga Świątek zmierzyła się z Caroline Garcią i wygrała z Francuzką 6:3, 6:4 (więcej tutaj). Nasza tenisistka dała drużynie The Kites sygnał do odrabiania strat. "Kanie" pokonały ostatecznie "Orły" 35:27 (więcej tutaj) i zrobiły krok w kierunku finału.

Zespół Świątek kolejny mecz w ramach World Tennis League rozegra w czwartek. Przeciwniczką Polki w grze pojedynczej miała być Anett Kontaveit, jednak Estonka zachorowała i musiała się wycofać. Jej miejsce zajęła Anastazja Pawluczenkowa.

Organizatorzy potwierdzili, że to Rosjanka będzie przeciwniczką Polki w czwartkowym spotkaniu. 31-latka to finalistka Rolanda Garrosa 2021. Niemal cały sezon 2022 straciła z powodu kontuzji, dlatego jej aktualna forma jest dużym znakiem zapytania. We wtorek moskwianka zaprezentowała się w mikście (u boku Dominika Thiema), ale doznała porażki po super tie-breaku. Mimo tego jej drużyna (The Hawks) cieszyła się ostatecznie ze zwycięstwa (więcej tutaj).

"Kanie" i "Jastrzębie" wygrały swoje pierwsze mecze w hali Coca-Cola Arena (stosunkiem gemów 35:27), dlatego ich czwartkowe spotkanie zapowiada się interesująco. O godz. 15:00 czasu polskiego odbędzie się najpierw mecz miksta. Eugenie Bouchard i Felix Auger-Aliassime (The Kites) zmierzą się z duetem Jelena Rybakina i Alexander Zverev (The Hawks). Potem spotkają się Świątek i Pawluczenkowa, a na koniec zaplanowano pojedynek Duńczyka Holgera Rune z Austriakiem Dominikiem Thiemem.

W premierowej edycji World Tennis League rywalizują ze sobą cztery zespoły. W pierwszej fazie każda ekipa rozegra po trzy mecze, a dwie najlepsze drużyny awansują do finału. Spotkanie o tytuł odbędzie się w sobotę, 24 grudnia.

Czytaj także:
Iga Świątek zbliża się do kolejnej legendy
Hubert Hurkacz w elicie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom