Legendy tenisa zachwycone Świątek. Zwiastują jej kolejne sukcesy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek ma za sobą znakomity rok, ale eksperci nie mają wątpliwości, że to dopiero początek jej wielkich sukcesów. Słynni tenisiści wciąż są pod wielkim wrażeniem tego, co Polka robi na światowych kortach.

[tag=48999]

Iga Świątek[/tag] kilka dni temu została wybrana najlepszym sportowcem w Polsce w 2022 roku. Ten wybór nie wywołał kontrowersji. Prestiżowa nagroda trafiła do tenisistki, która w poprzednim sezonie miała serię 37 zwycięstw z rzędu, wygrała osiem turniejów, a w tym dwa wielkoszlemowe.

Cały świat zakochał się w 21-latce, która od wielu miesięcy jest liderką światowego rankingu WTA. Czy kolejny sezon będzie dla niej równie udany? Eksperci, którzy porozmawiali z Eurosportem, zwiastują jej rok pełen sukcesów. Jednym z nich jest John McEnroe.

- Myślę, że w tej chwili jest zdecydowanie najlepszą zawodniczką i fantastyczną sportsmenką. Przypomina mi dość mocno Novaka Djokovicia. Byłbym zaskoczony, gdyby nie wygrała jeszcze przynajmniej kilku French Open. Dodatkowo nauczyła się grać na twardych kortach, więc nie mam wątpliwości, że jest faworytką w każdym turnieju, w którym gra - mówi słynny tenisista John McEnroe.

Optymistą jest także inna była gwiazda tenisa Mats Wilander. Szwed jednak zdaje sobie sprawę, że w pewnym momencie jej dominacja może się skończyć.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

- Jest najlepsza na świecie. Jedyne, co może jej stanąć na drodze do wygrania dwóch, trzech turniejów wielkoszlemowych w 2023 roku, to sama Iga. W pewnym momencie może sobie powiedzieć: "Ok, jestem lepsza niż wszyscy inni. Czas przestać się martwić, czy gram dobrze, czy źle". Ale wydaje mi się, że tego sposobu myślenia jeszcze u niej nie ma - tłumaczy.

Z kolei Barbara Schett, która zna smak zwycięstwa w turniejach wielkoszlemowych, jest pod wrażeniem, jak Świątek zdominowała kobiecy tenis.

- Pamiętam, jak na początku roku została numerem jeden na świecie, gdy Ash Barty skończyła karierę. Zastanawiałam się, jak ona sobie poradzi z tą sytuacją i ona poradziła sobie bardzo dobrze. To było po prostu znakomite. Dla mnie jest najlepsza na świecie. Może nie mieć takiego roku, w którym będzie mieć taką samą serię wygranych meczów z rzędu, ale to nie ma znaczenia. Nie sądzę, że da się ponieść emocjom. Ona staje się coraz lepsza każdego dnia, każdego tygodnia, każdego miesiąca - przyznaje.

Przed Igą Świątek pierwsze duże wyzwanie w tym roku. Niebawem rozpocznie rywalizację w wielkoszlemowym Australian Open.

Iga Świątek znów pomaga Ukrainie. Ty też możesz dołączyć do tej akcji! >> Ogromna przewaga Igi Świątek. Jedna zmiana w elicie >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Iga Świątek pobije swój rekord 37. zwycięstw z rzędu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Adela Rozen
10.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
zakańcza rok porażką zaczyna porażką a wy dalej pompujecie jakby nic...:-)  
avatar
Tomasz Mroński
9.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
równie dobrze może to być rok Peguli. Jej progresja w ostatnich 3 latach jest imponująca : 2020/63., 2021/18., 2022/3. pozycja w rankingu WTA. No i ta bezdyskusyjna wygrana już na początku roku Czytaj całość
avatar
Iza Szczypka
9.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak prawdę mówiąc, sama myśl o konieczności bronienia tylu punktów wiosną może być dla niej deprymująca. Rok temu Iga była znacznie bardziej wypoczęta przed AO, teraz przystąpi już lekko podmęc Czytaj całość