Polka, Rosjanka i dwie Białorusinki. "Koszmar organizatorów"

PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Magda Linette
PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette zagra w półfinale Australian Open. Zdaniem rosyjskich mediów, organizatorzy przeżywają "koszmar", gdy patrzą na to, kto będzie grał o tytuł. Ale Polkę nazywają "prawdziwą sensacją".

To najlepszy okres w karierze dla Magdy Linette. Będąca zazwyczaj w cieniu Igi Świątek tenisistka ma teraz swoje pięć minut. Po raz pierwszy w karierze awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju singla. W drodze do tego sukcesu wyeliminowała m.in. Carolinę Garcię, Anett Kontaveit czy Karolinę Pliskovą.

W półfinale Linette zagra z Aryną Sabalenką, a drugą parę stanowić będą Wiktoria Azarenka i Jelena Rybakina. Według rosyjskiego serwisu sport-express.ru, taka obsada półfinałowych spotkań jest "koszmarem dla organizatorów Australian Open".

"W grze o tytuł są zawodniczki reprezentujące kraje Europy Wschodniej. Jest to pod wieloma względami sensacja, ponieważ ani jedna z zawodniczek z czołowej czwórki rankingu nie dotarła do tej fazy. W dodatku dochodzi do tego polityka: dwie półfinalistki reprezentują Białoruś i występują bez flagi. Jedna to była Rosjanka. Dla organizatorów to koszmar" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Rosjanie napisali też o Linette. "Jej awans do półfinału można uznać za prawdziwą sensację. Przez 12 lat gry w turniejach Wielkiego Szlema ta dziewczyna nigdy nie zaszła dalej niż do III rundy, a teraz gra o finał. Przed turniejem wiele oczekiwano od Igi Świątek. Ona rozczarowała, ale jej rodaczka wywołała sensację" - chwalą Polkę rosyjscy dziennikarze.

Dodają, że Linette nie ma dużego doświadczenia w grze o tak dużą stawkę i wydaje się być najsłabszym ogniwem w półfinałowej obsadzie Australian Open. Jej rywalkę - Sabalenkę - uznają za największą faworytkę do wygranej w Melbourne.

Sporo miejsca poświęcono też Rybakinie. "Nie jest zaskoczeniem, że musi ponownie odpowiadać na pytania dotyczące jej związków z Rosją. Podczas Wimbledonu mówiła, że w pełni utożsamia się z Kazachstanem i wierzy, że mogła się rozwijać tylko dzięki finansowemu i moralnemu wsparciu tego kraju. Dla naszych fanów to smutny temat" - dodano.

Przypomnijmy, że w Australian Open sportowcy z Rosji i Białorusi mogli startować tylko pod neutralną flagą. To efekt wojny prowadzonej przez Rosjan w Ukrainie.

Czytaj także:
Była liderka rankingu jej nie zatrzymała. Brawo Magda Linette!
Linette sprawiła sensację, a później podeszła do kamery. Zobacz, co napisała