"To może się skończyć". Nie mają wątpliwości ws. Świątek

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Nowy sezon w tenisie jak na razie przynosi nowe rozdanie. Iga Świątek ma kilka godnych rywalek. Ten rok będzie dla 21-latki o wiele trudniejszy niż poprzedni. Ekspertki Eurosportu - Laura Robson i Barbara Schett - wieszczą koniec dominacji Polki.

Tegoroczny Australian Open zakończył się zwycięstwem Aryny Sabalenki, która w finale pokonała Jelenę Rybakinę. W meczu o tytuł spotkały się dwie najlepsze zawodniczki turnieju i zarazem obie mogą stanowić wielkie zagrożenie dla Igi Świątek na przestrzeni całego sezonu. Przypomnijmy, że Polka w ubiegłym roku wygrała aż osiem turniejów, w tym dwa wielkoszlemowe. Teraz będzie jej trudniej o takie sukcesy.

Szczególnie gorący okres czeka naszą zawodniczkę już od drugiej połowy lutego. Rok temu bowiem o tej porze Świątek rozpoczęła swoją dominację. Później w kwietniu została liderką światowego rankingu i stopniowo budowała przewagę nad rywalkami. Teraz przed nią walka z nowym wyzwaniem.

- Obrona wszystkich punktów, które zdobyła w 2022 roku, będzie dla Świątek innym wyzwaniem. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak to się potoczy - podkreśliła Laura Robson w rozmowie z Eurosportem.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Robson dodała również, że sezon 2023 zapowiada się pasjonująco, bo jej zdaniem nie będzie już takiej różnicy między Świątek i kolejnymi zawodniczkami, jaka miała miejsce w 2022 roku. Podobnego zdania jest Barbara Schett.

- Pamiętamy, że Świątek zdominowała rozgrywki WTA, ale myślę, że w tym roku będzie to wyglądać zupełnie inaczej. Oczywiście Iga będzie w czołówce, ale będą też Sabalenka, Rybakina, Pegula… Wszystko zapowiada się bardzo emocjonująco i zobaczymy wiele różnych wielkoszlemowych finałów. Ta całkowita dominacja Świątek może się skończyć - powiedziała Barbara Schett.

Do powrotu Igi Świątek na zawodowe korty pozostało już niewiele czasu. Polka wystartuje w Dausze (13-19 lutego) i Dubaju (19-25 lutego). W marcu z kolei będzie broniła tytułów w Indian Wells oraz Miami.

Czytaj także:
Mocne słowa Ukrainki o pomyśle MKOl ws. Rosjan. "Ich życie nie może toczyć się normalnie"

Komentarze (12)
avatar
Dzidek1965
3.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
IGA jest wielka...czy przegra czy wygra...w sporcie zawsze jest przegrany i nie róbmy z tego dramatu i nie doszukujmy się jakiś teorii.. Iga jest już historią polskiego tenisa bo nie Czytaj całość
avatar
fulzbych vel omnibus
2.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ja Idze napisałem żeby weszła na stronę SportowychFaktów poczytała komentarze i wybrała sobie kogoś kto ma najwiecej do powiedzenia na trenera. To powinno zagwarantować jej końcowy sukces w rok Czytaj całość
avatar
antek4343
2.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ta Schett jest obrzydliwie brzydka.Krzywi tę gębę niemiłosiernie.A była przed nią piękna komentatorka. ...Co do "Swiątka" mną rację. 
avatar
POLexITnow
2.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W zeszłym roku Iga została rozniesiona przez Collins (41) , która później nie istniała. Czytaj całość
avatar
Sławomir Zygmunt
2.02.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tak i tak wiele osiągnęła. Nikt jej tego nie zabierze. Pluli, plują i pluć będą mail nic nie warci ludzie.