Niespodzianka w Dallas. Chińczyk uczcił debiut w Top 100

Gospodarze na minus w Cordobie. Nie zawiodła tylko młoda nadzieja

W poniedziałek Yibing Wu po raz pierwszy w karierze znalazł się w gronie 100 najlepszych tenisistów świata. Dokonał tego jako drugi Chińczyk w historii, po Zhizhen Zhangu. Po finale challengera w Cleveland przyleciał do Dallas, gdzie nie zamierza się zatrzymywać. W środowy wieczór zameldował się w ćwierćfinale imprezy rangi ATP 250, pokonując oznaczonego "trójką" Denisa Shapovalova 7:6(1), 6:4.

- Przez ostatnie kilka miesięcy gram wspaniały tenis. Mam nadzieję, że nadal będę mógł tak dobrze grać. Dziękuję wszystkim kibicom przychodzącym mnie oglądać, zwłaszcza fanom z Chin. Słyszę was! - powiedział Wu w pomeczowej rozmowie na korcie. Pokonując 27. obecnie na świecie Kanadyjczyka, odniósł największe zwycięstwo w karierze. W piątek powalczy o półfinał, a jego rywalem będzie Australijczyk Jordan Thompson lub Francuz Adrian Mannarino.

Bez problemu awans do ćwierćfinału wywalczył Frances Tiafoe. W środę oznaczony drugim numerem Amerykanin pokonał w zaledwie 58 minut swojego rodaka Mackenzie'ego McDonalda 6:1, 6:3. Dzięki temu wyszedł na 2-1 w ich bezpośredniej rywalizacji w głównym cyklu. Amerykanie mają bogatszą historię spotkań, bowiem grali ze sobą także w challengerach (w latach 2016-2018). W nich skuteczniejszy był McDonald (bilans 3-1).

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

W piątkowym ćwierćfinale na drodze Tiafoe stanie jego kolejny rodak, Jeffrey John Wolf. Oznaczony "szóstką" Amerykanin pokonał w środę Mołdawianina Radu Albota 6:3, 7:6(5). Wolf i Tiafoe nie grali jeszcze ze sobą w głównym cyklu. W 2021 roku ten drugi był lepszy od krajana (6:2, 0:6, 6:4) w eliminacjach do turnieju ATP Masters 1000 w Toronto.

Pierwsze pojedynki wygrali w środę w Dallas reprezentanci Niemiec, którzy w weekend grali w Trewirze ze Szwajcarią o turniej finałowy Pucharu Davisa. Oscar Otte stracił seta, ale pokonał Amerykanina Christophera Eubanksa 6:4, 4:6, 6:2. Dzięki temu spotka się w czwartek z Marcosem Gironem. Z kolei Daniel Altmaier wygrał z Amerykaninem Zacharym Svajdą 6:2, 6:4. O ćwierćfinał powalczy z Johnem Isnerem.

W środę odbył się również jeszcze jeden mecz I rundy. Ekwadorczyk Emilio Gomez wygrał z Kanadyjczykiem Gabrielem Diallo, który zastąpił w drabince schorowanego Japończyka Taro Daniela. Reprezentant Kraju Klonowego Liścia odrobił w drugim secie stratę przełamania i przedłużył spotkanie. Ostatecznie ze zwycięstwa 6:4, 6:7(5), 7:6(5) cieszył się Gomez i to on zmierzy się w czwartek z oznaczonym czwartym numerem Serbem Miomirem Kecmanoviciem.

Dallas Open, Dallas (USA)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 737,1 tys. dolarów
środa, 8 lutego

II runda gry pojedynczej:

Yibing Wu (Chiny) - Denis Shapovalov (Kanada, 3/WC) 7:6(1), 6:4
Jeffrey John Wolf (USA, 6) - Radu Albot (Mołdawia) 6:3, 7:6(5)
Frances Tiafoe (USA, 2) - Mackenzie McDonald (USA) 6:1, 6:3

I runda gry pojedynczej:

Oscar Otte (Niemcy) - Christopher Eubanks (USA) 6:4, 4:6, 6:2
Daniel Altmaier (Niemcy) - Zachary Svajda (USA, Q) 6:2, 6:4
Emilio Gomez (Ekwador) - Gabriel Diallo (Kanada, LL) 6:4, 6:7(5), 7:6(5)

Czytaj także:
Zobacz najnowszy ranking WTA. Jak wygląda sytuacja Igi Świątek i Magdy Linette?
Stagnacja Huberta Hurkacza. Sprawdź najnowszy ranking ATP