Od lat - w tenisowym środowisku - trwa dyskusja na temat różnic w wypłatach dla tenisistów i tenisistek w poszczególnych turniejach. Na ten moment jedynie w czterech turniejach wielkoszlemowych oferowane są takie same nagrody.
Iga Świątek i Jessica Pegula domagają się zmian w uwarunkowaniach finansowych i naciskają na WTA w tej kwestii.
- Nasz tenis przynosi te same emocje, co tenis męski. Co więcej, myślę, że w kobiecym tenisie można znaleźć coś, czego nie znajdziesz w ATP. Chciałabym zobaczyć, jak WTA rozwija się biznesowo - powiedziała 21-letnia Polka, która mocno naciska na to, by poprawić popularność kobiecego tenisa.
- Uważam, że czołowe zawodniczki grają świetnie w większości imprez i zasługują na to, by zmniejszały się różnice między WTA i ATP pod względem nagród czy zainteresowania kibiców - dodała Świątek.
Podobne zdanie wyraziła Amerykanka Jessica Pegula, numer trzy światowego tenisa.
- Mam nadzieję, że możemy nadal naciskać na równe nagrody pieniężne na wszystkich imprezach, ale też na to, by rywalizacja kobiet częściej była transmitowana w telewizji - podkreśliła Pegula.
- Turniej United Cup pokazał, że wszyscy chcą oglądać mężczyzn i kobiety grających razem na tym samym korcie - zaznaczyła Amerykanka, która niedawno przegrała na korcie ze Świątek w finale turnieju w Dausze.
Teraz obie panie rywalizują w Dubaju.
Czytaj także:
Iga Świątek powiększyła przewagę! Zobacz ranking WTA
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Roszady w czołówce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jest w 34. tygodniu ciąży. Zobacz, co robi