Jednostronny finał w Dubaju. Danił Miedwiediew z hat-trickiem

PAP/EPA / Frabeland Charles Mallari  / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
PAP/EPA / Frabeland Charles Mallari / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Danił Miedwiediew oddał cztery gemy Andriejowi Rublowowi w finale rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP 500 w Dubaju. Dla 27-latka z Moskwy to 18. w karierze tytuł w głównym cyklu, w tym trzeci zdobyty w ciągu trzech tygodni.

Andriej Rublow stanął przed szansą, by zostać pierwszym od czasu Rogera Federera (sezony 2014-15) tenisistą, który obroni tytuł w turnieju ATP w Dubaju. Moskwianinowi jednak nie udało się powtórzyć wyczynu legendarnego Szwajcara. W sobotnim meczu o trofeum przegrał 2:6, 2:6 ze znajdującym się w ostatnich tygodniach w doskonałej formie rodakiem Daniłem Miedwiediewem.

Sobotni mecz był bardzo jednostronny. Miedwiediew, który w półfinale pokonał Novaka Djokovicia i zakończył serię 20. z rzędu wygranych spotkań przez Serba, bardzo skutecznie serwował, dominował w wymianach i odebrał swojemu przeciwnikowi większość atutów.

Rozstawiony z numerem trzecim Miedwiediew już na samym początku wywalczył przełamanie i objął prowadzenie 2:0. Następnie utrzymywał przewagę, a przy 4:2 zdobył kolejnego breaka. Z kolei w drugiej partii od stanu 1:2 27-latek z Moskwy zdobył pięć gemów z rzędu i zakończył spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

- To był bardzo taktyczny mecz. Andriej może sprawić problemy każdemu rywalowi. Ale zdołałem wznieść się na swoje wyżyny - mówił, cytowany przez atptour.com, moskwianin, który w ciągu 68 minut gry zapisał na swoim koncie dziewięć asów, 27 zagrań kończących i cztery przełamania.

Tym samym 27-letni Miedwiediew wygrał trzeci turniej ciągu trzech tygodni (w drugiej połowie zwyciężył w Rotterdamie i w Dosze). Łącznie ma w dorobku 18 tytułów w głównym cyklu. Za triumf w Dubai Duty Free Tennis Championships otrzyma 500 punktów do rankingu i 533,9 tys. dolarów.

Z kolei 25-letni Rublow poniósł szóstą porażkę w swoim 18. finale w cyklu ATP Tour. Za występ w Dubaju zainkasuje 300 "oczek" oraz 287,3 tys. dolarów.

W finale zmagań w grze podwójnej Maxime Cressy i Fabrice Martin niespodziewanie pokonali 7:6(2), 6:4 rozstawioną z numerem trzecim parę Lloyd Glasspool / Harri Heliovaara i zdobyli pierwszy wspólny tytuł. Dla 38-letniego Martina to ósme deblowe mistrzostwo na poziomie ATP Tour.

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,855 mln dolarów
sobota, 4 marca

finał gry pojedynczej:

Danił Miedwiediew (3) - Andriej Rublow (2) 6:2, 6:2

finał gry podwójnej:

Maxime Cressy (USA) / Fabrice Martin (Francja) - Lloyd Glasspool (Wielka Brytania, 3) / Harri Heliovaara (Finlandia, 3) 7:6(2), 6:4

Morderczy bój w Acapulco. Padł rekord turnieju

Komentarze (2)
avatar
Medrzyk
5.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moskwianin zagrał z reprezentantem Moskwy , nigdy wcześniej nie słyszałem o tych krajach 
avatar
Hoe Eye
4.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co teraz czujesz "Maestro Pióra"? Twój "legendarny" Rożer był i będzie NA ZAWSZE TRZECI. ZAWSZE DALEKO ZA LEGENDARNYM KRÓLEM NOVAKIEM, a nawet za Nadałem. Czytaj całość